Re: Piętnuję wszystkich złodzieji oprogram owania

Autor: Pszemol (pszemol_at_polbox.com)
Data: Thu 05 Nov 1998 - 20:13:22 MET


>w calej tej debacie nie chodzi o to zeby przestac uzywac kradzionego
softu,
>ale o to zeby przyznac sie do bycia zlodziejem. ja nim jestem, bo uzywam
>kradzionego softu. i ty, o ile uzywasz kradzionego softu, tez nim jestes,
>czegokolwiek bys tu nie udowadnial. obludne i jest udowadnianie sobie,
>ze nie robisz nic zlego, bo cie nie zlapali, zas twierdzenie, ze nikt na
tym
>nie traci jest zwyczajnie klamliwe.....

Brawo. Dokładnie o to chodzi aby najpierw uzmysłowić sobie,
że używając bezprawnie program KRADNĘ i jestem nie w porządku
Jeśli to ktoś zrozumie to jest to pierwszy krok do sukcesu.
Następny krok zależy od światopoglądu. Są tacy co nie kradną
bo boją się, że zostaną złapani a kradną bez namysłu gdy jest to
nierealne.
Ci nie zmienią swojego postępowania, gdyż kradziony soft w domu trudno
będzie wyłapać zawsze. Są też tacy, którym sumienie niepozwoliłoby
ukraść niczego co nie należy do niego nawet gdyby nie było najmniejszych
szans na ujawnienie winy. Sa ludzie, którzy nie potrafiliby żyć z myślą
że są złodziejami - takich niestety jest śladowa ilość na świecie.
Skąd jednak w Polsce 90% Chrześcijan skoro prawie wszyscy kradną?
Coś tu nie gra....

Pszemol



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:48:33 MET DST