Dajmy odpor! (bylo:Optimus-gdy uczciwie nie można)

Autor: Artur R. Stuczynski (agat_at_profex.com.pl)
Data: Mon 13 Jul 1998 - 20:52:10 MET DST


Jacek Kuna wrote:

> O firmie Pana Kluski wiele już napisano- i dobrego i złego. Wszyscy- czy się
> z tym godzą, czy nie, uważają Optimusa za jednego z liderów polskiego rynku
> komputerowego. Bycie liderem jednak do czegoś zobowiązuje- tak by się
> wydawało...a jednak...

Szatańska myśl mnie naszła... Niech mnie ktoś sprowadzi na Ziemię,
jeżeli pomysł jest kiepski.
Ilu składających jest nas tutaj? Kilkudziesięciu? Kilkuset? Robimy
tak: zrzucamy się na reklamy w kilku czasopismach, w każdym z nich
wykupujemy całą szpaltę i umieszczamy własny "informator dla
kupujących komputery". Tłumaczymy, co to takiego mała firma składająca
komputery, dlaczego jest bliżej klienta, jakie części umieszcza się w
komputerze, co to takiego plombowanie i co z niego wynika. Podajemy
definicję producenta markowych komputerów i czym różni się on od
składacza z markowych podzespołów.
Można sobie pozwolić na komentarze i porównania "z jajem", żeby
ludziska tarzali się ze smiechu, jak będą to czytać.
Przy odpowiednio dużym zainteresowaniu tematem jednostkowy koszt
przedsięwzięcia robi się minimalny. Co Wy na to?
:)

Do Romana: nie można się sprawą nie przejmować. Co mam powiedzieć
klientowi, który w reklamie O. wyczytał, że ma Syrenkę, a nie
Mercedesa? Przyjdzie do mnie ponownie? Poleci innym? Jeżeli choć
trochę zna się na komputerach, to nie mam się o co martwić, ale jeżeli
nie zna się w ogóle?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:24:45 MET DST