Re: Optimus-gdy uczciwie nie można

Autor: Juliusz (juliusz_at_wyscigi.multi-ip.com.pl)
Data: Mon 13 Jul 1998 - 04:29:32 MET DST


roman_at_silesia.pik-net.pl wrote in message ...
>Jacek Kuna wrote:
>Mirmiłku! Nie desperuj! ;-)

--CUT----
>A tak poważniej - czemu Cię to tak boli? Niech pan Kluska ośmiesza się
dalej -
>pozycji małych firm składających nie jest w stanie zagrozić. Sposób reklamy
>wyraźnie wskazuje na to, że to pan Kluska boi się (i słusznie!) małych firm
a
>nie na odwrót. Samo użycie głupawej argumentacji poniżej pasa świadczy o
braku
>merytoeycznych argumentów do obrony swojej pozycji na rynku.
>Niemal 60% rynku komputerowego jest opanowane przez małe i bardzo małe
firmy,
>zdobywające rzesze klientów dzięki solidności i fachowej obsłudze.
>Przez całe lata współpracowałem z malutką firmą, która mieściła się w
jednym
>pokoiku (potem troszkę się rozrosła, ale nadal mieści się w gronie małych
firm)
>- nigdy nie miałem problemów z wyegzekwowaniem gwarancji. A taki Protech
>(pamiętacie jeszcze?) - musieli umieścić serwis osobno, bo kolejka do
serwisu
>była dłuższa niż kupujących...
>
>Nie przejmuj się, rób swoje dalej, a pan Kluska może z czasem wymieni ekipę
od
>public relations i zastanowi się, dlaczego nazwa Optimus coraz gorzej się
>ludziom kojarzy. Jeśli się nie zastanowi, to firma Optimus podzieli los
wielu
>innych, 'starych', dużych firm, których nazw nawet obecnie nie pamiętamy -
kto
>pamięta Kajkowskich, Protech, czy też firmę, która reklamowała się
wykopaliskami
>w odległej przyszłości (nawet nie pamiętam nazwy)...

Nie, nie, nie tak do konca - przeczytaj moj inny post tutaj ! To jest
reklama, ktora IMHO nas smieszy, ale nie Kowalskiego, do ktorego inna
argumentacja nie dociera. To tak jak z tymi bluzkami co jedna farbuja na
szaro a pierwsza po praniu wyciagaja i mowia, ze ich proszek tak wybielil.
To dla takich ludzi ta reklama, a pozostali to kupuja sami czesci i jeszcze
wymieniaja z doplata w tych wlasnie malych firemkach gdzie je kupili.
A co sie niby dzieje z tymi czesciami dalej - naszymi starymi ? Ida do
Kowalskiego jako nowe i najnowsze !!!!! Wiec tak czy inaczej lamer Kowalski
dostaje po tylku za swoja niewiedze - albo przeplaca w firmie O albo wciska
mu sie starsze podzespoly co nie znaczy, ze wadliwe. One sa nawet mniej
niezawodne.
Malo takich co przychodza i wala symbolami a na dodatek sprawdzaja czy na
pewno da sie mnozniki ustawiac do oveclockowania.
Nie bronie Optimusa, ale sadze, ze reklama niestety musi byc debilna i
pisana dla debila, bo rozsadni ludzie i tak robia swoje.

Juliusz
(maciwoda)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:24:38 MET DST