Autor: Bartłomiej Kosik (B.K.) (bartbk-xxxrated_at_box43.gnet.pl)
Data: Sun 14 Jun 1998 - 18:26:44 MET DST
Artur Gatty napisał(a) w wiadomości: ...
>Tak tylko tyle, ze porownales diametralnie inne technologie druku. W ten
sam
>sposob 600dpi z lasera nie moze rownac sie z 300dpi na fotograficznej
>drukarce termicznej . Ale w przypadku plujek niezaleznie czy to bubble,
>piezo czy elektrotermiczna technologia druku tych kilkaset dpi odgrywa
dosyc
>znaczaca role.
Wcale nie....
Duże znaczenie ma wielkość kropki Co z tego że drukarka może wydrukować 1200
dots per inch jak się zlewają bo są duże i wychodzi bryndza? I tak "te
kilkaset dpi" jest nic nie warte, a przynajmniej niewarte zakupu i płacenia
za nie.
>Z szybkoscia sie zgodze, w pewnym stopniu liczba dysz tez ma wplyw na
>jakosc, jednak znacznie wazniejsze sa: rozdzielczosc, jakosc tuszy,
>wykonanie glowic, jak i odpowiednie dopasowanie nosnikow do tuszow.
Tiaaaa. Tylko jeszcze powiedz: jak często stosuje common user: "odpowiednie
dopasowanie nosnikow do tuszow"? Najczęściej oczekuje się dobrych efektów na
ZWYKLYM_PAPIERZE a nie na "odpowiednich dopasowanych nosnikach do tuszow" i
to ma największe znaczenie, a to się przekłada na wielkość pojedynczego
punktu. Różnica 600, 720 czy 1200 czy 1440 naprawdę nie ma tak wielkiego
znaczenia.
>>tak więc te 1200dpi z lexmarka napewno niewiele się różni od 720x720 z
>>Epsona.
>>
>No ale sie rozni, szczegolnie przy druku na zwyklym papierze.
Na korzyść Epsona chyba? ;-))))
>Artur Gatty
-- ====== Przy odpowiedzi usuń -xxxrated z mojego adresu ======= Bart (B.K.) Akademia Ekonomiczna (Academy of Economics) - Wrocław ========= To reply remove -xxxrated from my address =========
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:21:12 MET DST