Re: Awaria sprzetu

Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl)
Data: Thu 21 May 1998 - 17:18:25 MET DST


Razu pewnego a konkretnie Wed, 20 May 1998 19:01:33 GMT,
yazzie_at_priv.onet.pl (Jacek Peda) napisal(a):

>W chwili obecnej nie mam juz niebieskich ekranow, gdyz:
>monitor wcale nie chce mi nic pokazac - na ekranie >>no signal<<
>z glosnika dobywa sie przerywany jednostajny, monotony, dzwiek -
>pip..pip..pip
>na klawiaturze swieca sie wszystkie diodki
>Z rzeczy pozytywnych:
>startuje dysk twardy, CD-ROM, stacja dyskow (chyba tez)

Hmmm... a nie wpiales VGA-i na odwrot? w niektorych typach monitorow
sa wtyczki, ktore to umozliwiaja... Serio, i to bez specjalnego
wysilku. Co do innych rzeczy - sprawdz, czy dobrze podpiales HDD, CD,
czy nie poruszyles pamieciami, ze przestaly kontaktowac (BTW: to mogla
byc przyczyna niebieskich ekranow w Windzie -Jesli sa brudne,
przeczysc zlacza SIMMow czystym spirytusem, ew. twarda gumka do
mazania.) Jak nic z powyzszych nie pomoze, odepnij wszystko (HDD, FDD,
karty poza grafika of kors) i odpal. Jak pojdzie, wylacz kompa i
podlacz jedna rzecz i odpal. Chodzi? To nastepna... do skutku. Jak Ci
sie za ktoryms razem nie odpali, bedziesz przynajmniej wiedzial, gdzie
szukac.
Z pytaniami wal na priva.

Pozdrawiam,
Mordazy von BinHex.

P.S. Mam nadzieje, ze nie zapomniales powyciagac wszystkie
niepotrzebne srubki :-) mialem kiedys pod srubokretem komputer, w
ktorym serwisant zostawil luzem latajacego sledzia :-)))))
             mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl
        ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
        NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.

--
Wyslano przez Serwis RUBIKON - http://www.rubikon.net.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:17:30 MET DST