Re: BJC-4200

Autor: Jacek Fiok (jfiok_at_kki.net.pl)
Data: Tue 19 May 1998 - 21:58:28 MET DST


Dnia Tue, 19 May 1998 10:14:35 +0200, Jerzy Slominski
<jason_at_cc.uni.torun.pl> napisał:

>Moze lepiej kupic starego DJ5xx? Ja taki widzialem w komisie w Toruniu
>za 320zl (ok. 100 dni temu). Canony sa drogie w eksploatacji,
Tzn. zużywają dużo atramentu, o to chodzi?
Bo np. bjc-620 ma kazdy kolor oddzielnie, czyli mogę sobie kupić np.
sam czerwony, co kosztuje nie 100, a 25zl. A moze w tym 4200 jest
inaczej? Czy to jest bardzo stara drukarka?

>jakosci wydruku, to za malo mam doswiadczenia, by sie kategorycznie
>wypowiadac, ale to co widzialem nie rzucalo na kolana.
Oj, tu sie musze zgodzic. Tamten bjc-620 mial bardzo kiepska jakosc.

> JA wybralbym
>przechodzonego DJ, na pewno znajdziesz cos takiego na gieldzie badz w
>komisie. Co do lasera, to jak malo drukujesz, to chyba nie warto, jesli duzo, to
>albo przechodzony LJ4L, albo jakas nowa tania (Mita, OkiPage), a przy
>bardzo intensywnym drukowaniu Kyocera FS600
Drukuje bardzo malo - ot, czasem jakas praca szkolna, czasem jakies
pismo, podanie - takie sobie okazjonalne zastosowania. No i zupelnie
sie na tym nie znam, dlatego zadaje takie - byc moze niezbyt madre -
pytania. W kazdym razie dzieki za wszystkie odpowiedzi. Bo bez przerwy
na grupie walkowany jest np. temat glowic w Epsonach, HP sa
krytykowane za kiepska jakosc - i ja w tej chwili mam w glowie
kompletny metlik! A jest jeszcze wlasnie np. Canon i Lexmark...

________________________________________________
Jacek Fiok, Warszawa
e-mail: jfiok_at_kki.net.pl, jfiok_at_vlo.waw.pdi.net
Poprawianie Win95 i inne formy rozrywki:
http://vlo.waw.pdi.net/~jfiok/
________________________________________________



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:17:08 MET DST