Autor: Dominik Jakub Dobruchowski (dobrysys_at_onet.pl)
Data: Fri 01 May 1998 - 02:27:08 MET DST
Michal Zielinski wrote:
> Za instalacje modemu, kupionego w Lodzkim Optimusie znajoma musiala uiscic oplate 50 PLN.
Nie wiem dokładnie dlaczego musiała zapłacić, gdyż u mnie jest zawsze za
free, ale odwróce kota ogonem:
0) nie jest nigdzie (ani w karcie, podręczniku) nie jest napisane, że
serwis ma obowiązek robić takie rzeczy bezpłatnie. Chyba, że określa to
iso9001.
1) faktem, jest że plomba uniemożliwia samodzielną instalację przez
klienta - dlatego (nie patrzę w tej chwili ze strony osoby związanej z
optimusem) _wypadałoby_ aby to zrobili z uśmiechem, i bez dodatkowych
kosztów.
> "zapominajac" o jakiejkolwiek instalacji oprogramowania.
Czynności związane z instalacją oprogramowania należą do użytkownika i
jest to napisane w karcie gwarancyjnej. I to właśnie serwis może zrobić
za dodatkową opłatą, gdyż w tym momencie płaci się za umiejętności,
których nie posiada użytkownik. A software nie jest w żaden sposób
ograniczony plombą gwarancyjną. Pozatym, bardzo bym nie chciał aby na
moim dysku w którym mam swój ład i porządek, serwis zainstalował dodane
oprogramowanie przy użyciu defaultowych wartości, w głównym katalogu na
dysku C:.
> No i oczywiscie modem Zoltrix z zerwana nalepka "Microfone Included" sprzedany bez mikrofonu , ale za to za pelna cene.
"Widziały gały co brały" - po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia
się. Tak mi powiedział facet z pewnej gdańskiej hurtowni. Takie rzeczy
załatwia się przy zakupie. Też posiadam US-Robotics'a bez mikrofonu i
słuchawek. Zobaczyłem to dopiero w domu. Nie pomogły telefony, prośby.
Odejście od kasy oznacza w moim odczuciu akceptację zawartości pudełka.
W momencie zakupu chyba oglądasz co kupujesz? Po to są sklepy, w których
w przeciwieństwie do TV shop czy randki w ciemno masz możliwość negacji
towaru wybrakowanego lub wybrania innego modelu, możesz także wcale nie
kupić.
W tym momencie wina jest po stronie kupującego. Zresztą skoro nie było
"mic included" i mic'a także nie było to wczym rzecz? :)))))
> jeszcze nigdy nie spotkalem sie z uzytkownikiem, ktory pochwalilby komputer Optimusa.
Mam tą satysfakcję, że dzięki mojej pracy i staraniom słyszę to nie
rzadko.
Zastawiające jest także, że na grupie nikt jeszcze nie napisał "hurra,
kupiłem komputer w xxxxxxxxxx i dostałem wszystko co chciałem, komputer
był optymalnie skonfigurowany, oprogramowanie legalne, prezes firmy
uścisnął mi ręke i gratulował udanego zakupu, serwis dał mi plomby
gwarancyjne, skonfigurował modem oraz internet, przywieziono mi komputer
do domu, podłączono, dostałem listwę zasilająca i głośniki w prezencie.
BIOS jest regularnie aktualizowany, jak usunąłem przy bawieniu się
fdiskiem partycje to serwis zainstalował całość systemu od początku
bezpłatnie itd.... oczywiście ISO9001.
Bo krytykować jest zawsze łatwiej...
Dominik Jakub Dobruchowski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:14:40 MET DST