Re: Coś tu bardzo brzydko pachnie - czyli spiskowa te

Autor: Grzegorz Ciaglo (sinc_at_kki.net.pl)
Data: Tue 30 Dec 1997 - 18:22:52 MET


Michal Jarski <jarski_at_mail.rubikon.net.pl> napisał(a) w artykule
<34ac08d1.21217758_at_news.icm.edu.pl>...
> Witam !
>
> 1. Słyszałem jak niedawno jeden mądry człowiek tak to podsumował:
> "Jak tak dalej pójdzie, to jedynym znanym OS będzie Windows, jedynym
> edytorem tekstu Word, jedynym arkuszem kalkulacyjnym Excel, jedynym
> browserem WWW MSIE, jedynym mailer'em MS Mail czy cos tam MS etc. etc.
> i już na prawdę nikt w M$ nie będzie dbał o poprawę knotów i pluskiew
> w tych progaramach, bo przecież M$ będzie już prawdziwym monopolistą
> na rynku i nie będzie się musiał przejmować pojedynczymi
> niezadowolonymi użytkownikami sprzedając lwią część swoich "produktów"
> mniej wymagającej większości użytkowników."
> Teraz widzę, że to prawda ...

Mysle, ze to sie nieco zmieni z nadejsciem nowych_innych rozwiazan
sprzetowych (vide NC Java czy phone_hand_net_PC)

>
> 3. Zastanawiam się dlaczego polskie pisma komputerowe dołączające
> CD-ROM'y do swoich periodyków z uporem maniaka zamieszczają coraz to
> nowsze MiSIE na swoich krążkach zapominając, że Netscape nadal stanowi
> _poważną_ konkurencję. Nie wspomnę tu o tych, którzy po prostu _nie_
> mogą_ sobie pozwolić na instalację takiego MiSIE'a, choćby ze względu
> na posiadane skromne zasoby swoich komputerów. Co jest powodem takiej
> sytuacji ? Spiskowa teoria dziejów podpowiada, że jeżeli nie wiadomo o
> co chodzi, to na pewno o pieniądze. Zatem czy to nie przypadek ?
> A może to M$ coś obiecuje tym pismom, albo grozi, że wycofa swoje
> reklamy ? Dlaczego niejednokrotnie Ci którzy tak opluwają M$ sami
> przyczyniają się do jego wzrostu ? Czy na pewno wszyscy Redaktorzy tak
> strasznie zachwycają się tymi nowymi obrazkami M$, że już Świata poza
> nimi nie widzą ?

Netszkapa nie jest darmowa wiec firma robi klopoty w udzielaniu licencji.
Poza tym sama sobie szkodzi nie lokalizujac swoich wyrobow

> Sądzę, że promowanie alternatywnych rozwiązań _zawsze_ ma przyszlość,
> bo pozwala wybrać lepszy, optymalny wariant. Konkurencja wśród
> gigantów pozwala maluczkim korzystać z coraz lepszego i mniej
> zawodnego oprogramowania. Ale najważniejsze jest _prawo_do_wyboru_.
> Czy nie jest ono przypadkiem coraz bardziej zagrożone ? Czy
> szablonizacja, standaryzacja i banalizacja również tej dziedziny życia
> nie jest już bliska ? Czy naprawdę już wkrótce czeka nas
> plastikowo-gadżetowa, tandetnie kolorowa, tylko-raz-klikana, ikonkowa
> przyszłość dedykowana dla śmiertelnie nieambitnego, głupiutkiego i
> przeciętnego usera ? Polecam do przemyślenia ...

Jeszcze mamy Linux
A poza tym to z tym wyborem bywa roznie jest np 200 typow obuwia w sklepie
ale z tego co ci sie podoba to sa tylko numery 46,5
lub gdy masz do wyboru 5 ksiazek nt. pl.com.pecet to latwo znajdziesz cos
dla siebie ale jak zobaczysz ich 20 to pewnie wyjdziesz z pustymi rekami

> Michal Jarski, Gdansk

-- 
 //''''                                                Grzegorz Ciągło
||    //''''                                   Clean Up The IT World !
\\,,,||                           
     \\,,//   mailto:sinc_at_kki.net.pl     http://www.polbox.com/s/sinc/
                         


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:39:29 MET DST