Autor: Jaroslaw Lis (lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Sun 28 Dec 1997 - 00:28:59 MET
On 26 Dec 1997 23:24:43 GMT, Piotr Przyłucki wrote:
>Na szczescie przyjeli mi reklamacje
>ale z zastrzezeniem, ze tasma zostala zerwana. Po prawie miesiacu
>pojawilem sie w firmie po raz trzeci by odebrac sprzet. Okazalo sie, ze
>producent dysku Caviar (powiedzieli poprzednio, ze wysylaja dysk
>do producenta) przyslal zamiast mojego Caviara dysk Seagate 1,2 GB !
>Na szczescie i tak chcialem odjechac z duzo wiekszym dyskiem wiec
>wyrazile taka chec .Niestety doplata = roznicy w cenie pomiedzy
>Seagatem 2,1 GB (bo taki dysk mnie interesowal), a oryginalnym
>Caviararem okazala sie niewystarczajaca. Musialem doplacic jeszcze
>pare stowencji. I tu moje 1. pytanie - jakiej kwoty sprzedawca moze
>zazadac w takiej sytuacji oraz czy w ogole musi sie na taka impreze
>zgodzic ?
Zadnej - maja Ci towar naprawic, wymienic na rownorzedny, lub
zwrocic kwote zaplacona. Jeszcze jest szansa ze mozesz dochodzic praw
z tytulu rekojmii [o ile towar mial wady ukryte] - wtedy
masz prawo sie domagac niezwlocznej wymiany na wolny od wad lub zwrotu
gotowki [do wyboru sprzedawcy]. Tyle ze uslyszalbys "tasma gwarancyjna
uszkodzona" ...
J.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:39:08 MET DST