Re: akt rozpaczy

Autor: Marek L. Kozak (mkozak_at_friko.onet.pl)
Data: Sun 07 Dec 1997 - 01:43:17 MET


Dariusz K. Ladziak <ladzk_at_ite.waw.pl> napisał(a) w artykule
<34867904.3524207_at_news.nask.pl>...
> Nijak :-(( Przeczytaj umowe z telepsem - gwarantuja ci w niej, ze jak
> wybierzesz istniejacy numer to cie za pieniadze z nim polacza.
> Wybrales, polaczyli, plac! nigdzie nie gwarantuja ze pod wybranym
> numerem bedzie cos sensownego - Q..wska kombinacja prawna, usluga
> pozaumowna bez gwarancji... niby pieklic sie mozna, ale jakby
> zechcieli sie na klienta wypiac, to im mozna paluszkiem pogrozic.
Na jednego klienta może się wypną. Na stu klientów może też ale jakby tych
klientów było więcej ?

Trochę późno zobaczyłem ten wątek ale chcę dodać swoje trzy grosze.
Od jakiegoś tygodnia mam te same problemy z połączeniem w Warszawie.

Panowie, mówicie że to normalka, że znane itp. W ten sposób ZGADZACIE SIĘ
na to. Innymi słowy trochę ponarzekacie na tpsa i na tym koniec. A oni
dalej to samo, bo są bezkarni.

Z treści tego wątku jasno wynika że osób z tego typu doświadczeniami jest
znaczna ilość. Może więc lepiej nie czekać na powtórzenie sytuacji tylko
wymusić na tpsa poprawę jakości oferowanych usług ?

Poprawcie mnie jeśli się mylę ale wydaje mi się że od takich spraw
(przynajmniej z założenia) jest Urząd Antymonopolowy. Wydaje mi się że
warto tam przedstawić tę sprawę. Inaczej takie praktyki się nie skończą.

-- 
Pozdrawiam
Marek L. Kozak
Przy odpowiadaniu e-mailem zanień 'xx' na 'pl'


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:36:38 MET DST