Re: akt rozpaczy

Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_ite.waw.pl)
Data: Thu 04 Dec 1997 - 10:37:14 MET


On Wed, 3 Dec 1997 01:10:47 +0100, "Piotr Stoicki" <stopio_at_kki.net.pl>
wrote:

>Teraz cos poprawili i jest ok. (odpukac w niemalowane...).
>Swoja droga uwazam, ze jesli doszlo do poprawnego polaczenia
>modemow, a wywala komunikat o problemach serwera, oznacza
>to, ze TPSA nie wywiazala sie rzetelnie ze swiadczonej uslugi
>i bezpodstawnie pobrala oplate. Tylko jak to wyegzekwowac?

Nijak :-(( Przeczytaj umowe z telepsem - gwarantuja ci w niej, ze jak
wybierzesz istniejacy numer to cie za pieniadze z nim polacza.
Wybrales, polaczyli, plac! nigdzie nie gwarantuja ze pod wybranym
numerem bedzie cos sensownego - Q..wska kombinacja prawna, usluga
pozaumowna bez gwarancji... niby pieklic sie mozna, ale jakby
zechcieli sie na klienta wypiac, to im mozna paluszkiem pogrozic.

Darek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:36:15 MET DST