Autor: rafamiga_at_polbox.pl
Data: Mon 01 Dec 1997 - 19:05:23 MET
* (PL.COMP.PECET, Mon Dec 01 1997) N N -> All:
>> Za darmo? A co, jestem samarytaninem? 200 PLN/h. 8^) Routing+fwall to
>> tak z 2-3 godziny.
NN> A ktos wczesniej pisal, ze 10 min. :-) Radzilbym sie podszkolic :-)))
Jeżeli tak to już lecę na wykłady... Układanie linuxa jako router i
fwall w 10 minut to tak jak 2000 punktów magii i 1000 doświadczenia. 8^)
NN> glosy, ze LINUX to i na 386 pojdzie i jak sie poszpera to taki sprzet
NN> mozna miec za darmo. Tylko szperanie to tez czas (200zl/h ?), a jak
NN> cos padnie to zamiast wymienic w ramach gwarancji to znowu szperanie
Problem leży w ludziach. Jeżeli jest "master od tych klocków" w firmie
to ustawi to na Linuxie, co dzień będzie tam grzebał, zaspamuje o 5 rano firmową
drukarkę logami, tcp-fragment bug załatwi patchem do kernela w dwa dni po
wykryciu, zablokuje port 139 w linuxie-routerze za co pokochają go na wieki
LANszklarze, ustawi squida, inna, proxy do pinga 8^) itp, itd, długo by
wymieniać. Firmie wyjdzie to taniej a człowiek podszkoli się i z "wizarda"
stanie się "black magic caster" [bo dla pracowników/szefa i tak był, jest i
będzie "GURU"].
Jak ten człowiek odejdzie to owszem, nic działać nie przestanie, ale
nikt tego nie tknie. Prościej będzie włożyć trochę TNT do obudowy komputera i
podpalić.
Dlatego sądzę, że jak ktoś chce mieć rozwiązanie "pod klucz",
reuseable, recyclable, environment friendly, green & stuff i nie szanuje
administratora swego, a w pracy używa Windows 95 na Dellu, świece w samochodzie
wymienia u AUTORYZOWANEGO mechanika [kupując rzeczone też u niego, dwa razy
drożej niż normalnie] a w domu z przycisków pilota widelca zna tylko play i stop
i od zawsze zastanawia się dlaczego na magnetowidzie ciągle miga "00:00" to może
załatwić sprawę po swojemu, przepłacając i nawet nie wiedząc o tym. [Potem
najwyżej będzie narzekał, że "drogo"].
Jak widzisz, ścierają się tu poglądy firmy dbającej o swoich ludzi z
firmą dbającą a samą siebie.
NN> itp. itd. Wiec moze okaze sie, ze w przypadku, kiedy laczy sie dwa
NN> komputery (ew. male sieci) to na dluzsza mete okaze sie, ze zakup
NN> taniego routera za 1000$ wychodzi jednak ekonomiczniej. Podlaczenie -
Bez przesady. Tu starczy zacny brydż/słicz. 8^)
NN> 10 min. i dalej juz nic wiecej sie nie robi. A jak sie router zepsuje
NN> to on ma 5 lat gwarancji i 24 h na wymiane na nowy. Jak ktos ma czas
I firmę, która zna całą jego sieć i hasło administratora na komputerze,
który trzyma księgowość...
NN> przeciwnikiem LINUXA, wrecz przeciwnie, w firmie wlasnie jego uzywam.
NN> Ale czasami wolalbym cos prostszego ;-)
Takie plug'n'play? 8^)
______________________________________________________________________________
* rafal wiosna * Bastard Operator From Polbox * free.polbox.pl administrator *
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:35:53 MET DST