Re: Pomocy, nauczycielka informatyki bredzi.

Autor: Wawrzyniec Chróścicki (wrzek_at_panda.bg.univ.gda.pl)
Data: Thu 20 Nov 1997 - 11:40:13 MET


Daniel Fenert <fenert_at_friko.onet.pl> napisał(a) w artykule

> Historia moja i belkoczacej nauczycielki informatyki:
[ciach!]
> LUDZIE NIE WYTRZYMAM, NA NASTEPNEJ INFORMATYCE CHYBA WYJME GIWERE Z
>
> Chodze(imy) do klasy mat-chem-INFORMATYCZNEJ w VIII L.O. im Stanislawa
> Wyspianskiego w Krakowie
>

Spokojnie! Nie jests sam :) Tez mi sie przypominaja czasy ogolniaka! Masz
dobry sposob - olej to :)

Ale pociesze Cie - bedzie gorzej. Jestem teraz na Univerku - specjalnosc
INFORMATYKA i jest
caly czas mniej wiecej podobnie - tylko ze czasmi czegos wymagala :( - z
pierwszego egzaminu
z informatyki dostalem lacza.

Jak sie bedziesz uczyl w LO to tez moze dostaniesz sie na Univ i tam juz
zupelnie nikt nie bedzie
Ci sie kazal uczyc - z czego oczywiscie trzeba korzystac! :) (mam zajecia
srednio 2 razy w tygodniu -
to nie sa studia eksternistyczne, ale dzienne! :) :))))))

TRZYMAJ SIE

   Wrzek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:33:49 MET DST