Re: Nie kupujcie w Optimusie!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor: chester (chester_at_kki.net.pl)
Data: Thu 06 Nov 1997 - 02:08:12 MET


Slawomir Marczynski wrote:

> Coz, sprawa owego "B" jest mi znana - jeszcze jeden dowod tepoty
> biurokratow, ktorzy musza bez przerwy udawadniac koniecznosc swojego
> istnienia... ;-(

Wcale nie kwestionuję tego stwierdzenia. Proces certyfikacji jest
długotrwałyi kosztowny. Jak bardzo upierdliwy jest ten przepis, zdążyli
przekonać się
wszyscy, którzy musieli i muszą sprzęt poddawać certyfikacji.

> I znowu mamy propagande (tzw. "biala"), zamiast argumentow:

Odbija mi się kiedy coś takiego czytam.

> kto powiedzial, ze "mala" firma nie ma certyfikatu "B" na
> sprzedawanych przez
> siebie towarach?

Nie ja.Ja powiedziałem, że małe firmy nie zwracają na takie "pierdoły"
uwagi i generalnie
nie przejmują się dużymi firmami państwowymi, bo nie jest to ich rynek
odbiorców.
Każdy komputer kupiony przez dowolną jednostkę państwową musi posiadać
polskie certyfikaty czy to się komuś podoba czy nie.

> Jezeli np. kupuje sie na gieldzie (bylem raz na gieldzie i to
> mi wystarczylo aby omijac takie miejsca z daleka) kabel do komputera,
> a na
> tym kablu jest wycisniete owo "B" plus z tuzin innych certyfikatow i
> norm, a
> sam kabel jest fabrycznie opakowany - to, sorry cie bardzo,
> twierdzenie ze
> kabel np. z Optimusa jest lepszy, bo bezpieczny, jest typowym
> przykladem
> niedowladu umyslowego.

Właśnie takim niedowładem się wykazałeś.W którym miejscu mojego postu
znalazłeś coś o kablach i o Optimusie ???
Załóż czapkę, jeżeli mróz Ci szkodzi.
W zasadzie certyfikuje się OBUDOWY a dokładnie ZASILACZE !!!!
I świeć nam Panie nad pomrocznością jasną.

> Takiego samego, jak przedwojenne haslo endecji "nie
> kupuj u Zyda" ;-)

I tak niepotrzebnie dałem się sprowokować.Poniżej Twojego poziomu jednak
nie zejdę.

> Tyle, ze znowu uprawiasz propagande, bowiem
> istotny jest nie fakt gdzie kupuje (tzn. ze na gieldzie) - lecz od
> kogo
> i jaki (od pasera i kradziony).

Pierdoły Waść prawisz.Nie chce mi się na takie bzdety odpowiadać.
W całym poście nie padła nazwa żadnej firmy, nie sugerowałem również
swojej osoby jako odpowiedniej lub nie do zawierania tranzakcji
handlowych,
więc Twoje sugestie są zwykłą prowokacją i głupią metodą robienia
kariery
newsowo-politycznej.

> W Szczecinie, po II Wojnie, byl rzeznik, ktory szlachtowal ludzi i
> robil z
> nich kielbasy (fakt autentyczny). Idac za twoim sposobem rozumowania
> nalezaloby wszystkich ludzi jedzacych teraz mieso nazywac ludozercami.

No comments.

> : Tzn. nie wolno sprawy nazywać po imieniu ???Małe firmy najczęściej
> nie
>
> Wolno. Piractwo, koles, to jest wtedy, kiedy na poklad statku wlazi ci
> banda
> z kalachami i kradnie fracht. Jest chyba pare wdow w moim miescie z
> tego
> powodu...

Na temat statków wiem więcej niż Ci się wydaje i stawiam skrzynkę wódki,
żewiem więcej od Ciebie, a o definicji Piractwa poczytaj sobie w
Encyklopedii PWN.

> Obudowa - czyli zasilacz. Wlasnie. Czy ty wiesz, jak zbudowany jest
> zasilacz? To takie "zablombowane" pudelko. Na pudelku - masa
> certyfikatow.
> Z pudelka wychodza tylko "bezpieczne" napiecia. A w srodku - rozmaite
> zabezpieczenia.

Dlaczego w Polsce jest taki zwyczaj , że za pewne sprawy biorą się
ludzie, którzyna konkretne tematy z racji ubytków w wykształceniu nie
mają nic do powiedzenia ???
To pytanie retoryczne ocz.
Jesteś śmieszny.
Trudno uwierzyć, że studiujesz na uczelni technicznej. O ile dobrze
pamiętam, to poziom
w Polibudzie szczecińskiej niewiele się różni od tamtejszej WSM, co
wiele tłumaczy...

> I doprawdy nie wiem, czym zasilacz (tego samego producenta!)
> w komputerach Optimus'a jest lepszy od np. zasilacza w komputerach
> Compaq'a?

????????????????Czy ja to napisałem ???
Czegoś się tego Optimusa uczepił ?
Że niby ja tam pracuję ????????????????????
Ha ha ha :))))))))))))
Zero inteligencji. kompletne z e r o.

> Aha..., poruszyles jakze wazny temat - bo przeciez wszystcy znamy
> kogos z
> naszych bliskich lub znajomych, ktory zginal na skutek porazenia
> pradem
> elektrycznym z I M P U L S O W E G O zasilacza w PC-cie... ;->
>
> YS
> --
> Slawomir Marczynski (Mr)
> Institute of Physics, Technical University of Szczecin
> Al. Piastow 48/49, 70-310 Szczecin, Poland
> slawek_at_arcadia.inter.tuniv.szczecin.pl, tel:+(048-91)-494056

Tym oto akcentem - cytatem kończę ten beznadziejny post w wykonaniu
dwóch beznadziejnych dialogów.
Na temat bezpieczństwa pracy urządzeń sieciowych dowiesz się sporo u
swojego pANA pROFESORA od BHP i pracowni elektrycznej w katedrze
wysokich napięć.
        Pomyśl, zapytaj, poczytaj.
Potem się popisuj. W odwrotnej kolejności - znowu wyjdzie kał.

        Przesyłam różne wyrazy

        Chester E.M.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:31:42 MET DST