Autor: chester (chester_at_kki.net.pl)
Data: Thu 06 Nov 1997 - 02:47:29 MET
Jacek Osiecki wrote:
> Chodziło mi o to, że nie naprawi ich sprzedawca komputerów...
> niezależnie od
> tego, czy to jest "firma krzak", czy Optimus...
Tyle, że wcześniej pisałem o jaki poziom sprzedaży mi chodzi.Nie był to
"last hand".
> To co powiesz o Compaq'owskich czy IBM-owych udziwnianych BIOS-ach,
> modyfikowanych kartach SCSI, z którymi potem dziwnym trafem nie
> działały
> standardowe komponenty... Że nie wspomnę o dziwacznych kartach
> graficznych/muzycznych opartych na własnych rozwiązaniach firm... o
> obudowach i innych aspektach utrudniania montażu "obcych" komponentów
> też.
Nie są to udziwnienia robione "na siłę". Komputer markowy różni się tym
od składaka,że projektowany jest od A-Z. Są to konkretne rozwiązania
przeznaczone dla
konkretnych zastosowań. Wszelkie informacje o produkcie zawierane są w
różnej
maści soluszynach czy dokumentacji technicznej. Wszelkie udziwnienia
wprowadzane
są głównie w celu zapewnienia 100% zgodności całej platformy zarówno
soft jak
i hardware.
Zgadzam się z tym, że część z nich powoduje pewne niekompatybilności z
innymi
urządzeniami. Nie ma jednak fizycznej możliwości zapewnienia 100%
zgodności
ze wszystkim co jest na rynku produkowane. To chyba oczywiste, chociaż z
punktu
widzenia użytkownika jest to nie do przyjęcia.
> Pozdrawiam,
> --
> | Jacek Osiecki,
Ja również :)
Chester E.M.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:31:42 MET DST