Autor: chester (chester_at_kki.net.pl)
Data: Mon 03 Nov 1997 - 02:23:57 MET
Jacek Osiecki wrote:
> Płyty głównej nie naprawi nikt, bo to się nie opłaca.
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
No comments.
W Abicie szefowie zmiany rzucają się po tym ichnim Industrialnym Parku
uszkodzonymi MBR albo grają nimi zamiast Ringo.
Łączą przyjemne z pożytecznym. Czyli sport recycling + kreowanie
architektury industrialnej parku.
> Rzecz w tym, że np. wśród producentów płyt głównych liczy się
> kilkunastu -
> co kogo obchodzi 400 firm na Tajwanie, jeśli wie, że warto kupować
> ABIT,
> ASUS, itd?
> Jeśli zaś zakładasz składanie sprzętu z egzotycznych części nieznanych
>
> producentów, to... źle zakładasz :)
Ciekawe kilkunastu....A-trend jest poniżej pierwszej 50 a ich płyt na
rynku od groma ale o czym
rozmawiać z kimś, kto nie zna rynku dostawców i nie chce dopuścić
świadomości,
że taki istnieje a to, że dziś jest to ABIT czy SOYO...
Firmy te istnieją na naszym rynku dzięki krajowym importerom. Mają dobre
ceny,
dogodne warunki płatności, zapewniają serwis i ciągłość dostaw i w
reszcie pojawił
się jakiś Chińczyk przy okazji imprezy typu targi i zwrócił na siebie
uwagę wielkich
tego rynku... No i stał się cud. Oto pojawił się nikomu nie znany dotąd
na rynku
ABIT, który bezskutecznie 4 lata temu usiłował otworzyć w Polsce
przedstawicielstwo ABIT - Sp. z o.o. Więcej informacji nie podam, gdyż
są
objęte tajemnicą handlową czy jaką tam.
Tak więc operuj waść realiami a nie przypuszczeniami czy filozofiami
ograniczonymi
do postrzegania zjawiska z gazet typu Cip czy Pici KurA.
> Tzn. jakim przykładem?
> Jeśli montuje się jakieś egzotyczne produkty małych firemek nie
> trzymających
> się standardów, to może i zdarza się jakaś niezgodnośc...
Ha ha ha
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))Kto
tylko ma więcej pieniędzy niż przysłowiowy właściciel kiosku z warzywami
za
rogiem, gna na wschód, bo wiadomo, że mają i do tego tanio. Nie ważne
jaka firma,
ważne czy działa i jaka cena. 99% wszystkich rozwiązań robionych jest na
wschodzie !
> Ale najbardziej konfliktowe są właśnie komputery markowe, gdzie
> producenci
> wręcz celowo wprowadzają niekompatybilności...
EEEEeeeeeee i co ja se będę klawiaturę niszczył.
Toż to demagogia na niespotykaną skalę.
Fiction nie koniecznie Science, ale że czasami grzeczny i uprzejmy
jestem
Pozdrowionka ślę
Chester E.M.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:31:06 MET DST