Autor: Jacek M. Robak (MarcinR_at_eskulap.am.lublin.pl)
Data: Fri 31 Oct 1997 - 14:38:08 MET
>Nie ma to z mentalnością nic wspólnego. To co napisałeś jest
bezdenną
>głupotą.Po prostu bzdet. Rachunek ekonomiczny wskazuje na to, żeby
>sprzedać jak
>najwięcej i JAK NAJDROŻEJ a jeżeli cena głównie kształtuje popyt na
dany
>produkt
Przepraszam, ale do konca nie moge sie z Toba zgodzic. Nie zawsze NAJDROZEJ
przyniesie zysk.
Celem jest maksymalizacja zysku.Metoda na to w warunkach monopolu jest
swidrowanie ceny w gore (oczywiscie w pewnych granicach) - lepiej obnizyc
koszty wlasne, sprzedac malo i drogo niz duzo i tanio. W warunkach wolnej
konkurencji sprzedawaje sie po cenie rownowagi z niewielkimi odchyleniami
od niej obnizanie cen nie ma sensu - bo i tak cena jest juz mozliwie
najnizsza i zmniejszy zysk, a nawet przyniesie strate, podwyzszanie to
czyste samobojstwo. W chwili gdy mamy do czynienia z wiodacym
przedsiebiorstwem w branzy otoczonym szeregiem pominiejszych sytuacja jest
inna. Ci mniejsi musza sie zgodzic na ciche przywodctwo cenowe wiekszego.
Jesli beda toczyli z nim walke cenowa to zgina. (no chyba, ze sa tak mali,
ze wiekszy wcale ich nie zauwazy)
>Czy ty wiesz jaką firmą jest Optimus ???
>Myślisz, że jako właściciel kiosku z 3 pamięciami i 1 procesorem na
krzyż
>zrobisz mu konkurencję ???? Ha ha ha.
>Optimus kupuje kontenery płyt głównych, TIRa procesorów itp itd.
>Robią przedpłaty więc mają ceny zkupów takie jakich nikt inny w Polsce
>nie ma. To Optimus dyktuje ceny fabryce, a nie ona jemu. Jeżeli się nie
podoba,
> to idą gdzie indziej. Wszędzie witani są z entuzjazmem,
>a w kolejce do Optimusa stoi długi sznurek producentów różnych
>akcesoriów.
Z tym sie zgodze.
Wlaczam sie do tej dyskusji glownie po to by podzielic sie z Wami pewna
refleksja. W tej grupie dyskusyjnej i kilku innych do "dobrego tonu" nalezy
bezpardonowa krytyka pewnych firm i osob. Microsoft, Optimus, Gates, TPSA to
wrogowie publiczni. Mam wrazenie, ze niektorzy tu piszacy, zamiast
"dziendobry" mowia "niech szlag trafi microsoft", a zamiast dowidzenia cos
rownie poetyckiego na temat Optimusa.
Krytyka krytyka, nie mam nic przeciwko, ale zdarza sie (akurat moze nie w
tym watku), ze ktokolwiek, kto napisze cos na plus o kimkolwiek/czymkolwiek
wymienionym powyzej jest zjechany od gory do dolu, bez pozostawienia suchej
nitki. To jest juz lekkie przegiecie. Pisze sie o kims takim, ze jest na
liscie plac danej firmy, porownuje jego rozum do rozumu drosophilia
melanogaster itp.
Doszlo juz do tego, ze nienawistne pod adresem MS listy pojawiaja sie na
liscie dotyczacej Windows95 ! Nie wiem jak tu, ale tam pisza przeciez
uzytkownicy Najgorszego Systemu Operacyjnego Swiata.
Proponuje wiec miast starego - wszystko to przez zydow i cyklistow mowic
wszystko to przez Gatesa i jego Microsoft.
- Jacek Marcin Robak -
MarcinR_at_eskulap.am.lublin.pl
"Wszystko mozna co nie mozna -
- byle z wolna i z ostrozna"
ps.
Podobno powodz w Polsce byla spowodowana bledami w Windows NT.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:29:46 MET DST