Autor: chester (chester_at_kki.net.pl)
Data: Thu 30 Oct 1997 - 23:46:29 MET
Andrzej Lewandowski wrote:
> Ewa Rejmus <ewa_at_emerald.itnet.com.pl> wrote:
>
> >Dobrym zwyczajem w handlu jest oferowanie cen zbytu- nizszych dla
> >redystrybucji a wyzszych dla odbiorcow detalicznych. Przeciwne
> >dzialanie doprowadza do cichej monopolizacji rynku i na calym
> swiecie
> >jest potepiane.
>
> Na swiecie - GDZIE??? Prosze podac konkretnie miejsce is posob
> potepiania.
Przez urzędy antymonopolowe. Tego typu działania są nieetyczne, a firma
któradziała w sposób opisany przez Ewę prędzej czy później straci rynek.
> Dobrym zwyczajem w handlu jest sprzedac jak najwiecej po jak
> najnizszych cenach, oraz taniej niz konkurencja. Oraz mozliwie
> spowodowac aby konkurencja zniknela z rynku. To za Socjalizmu ustalalo
>
> sie przy pomocy Komitetu Centralnego co ma ile kosztowac. Boze, jak
> ten socjalizm utkwil ludziom w glowach... Rzeczywiscie, trzeba pokolen
>
> zeby sie mentalnosc zmienila....
Nie ma to z mentalnością nic wspólnego. To co napisałeś jest bezdenną
głupotą.Po prostu bzdet. Rachunek ekonomiczny wskazuje na to, żeby
sprzedać jak
najwięcej i JAK NAJDROŻEJ a jeżeli cena głównie kształtuje popyt na dany
produkt
- taniej niż konkurencja. Część produktów musi być droga żeby w ogóle
znalazła
nabywców.
Gdyby było tak jak napisałeś świat zamieniłby się w krainę Świętych
Mikołajów.
> > Czy ktos spotkal sie i probowal zaradzic
> >w jakikolwiek sposob dumpingowaniu cen i nieuczciwej konkurencji
> przez
> >duze firmy np "O'.
>
> Dumpingowanie polega na sprzedawaniu PONIZEJ KOSZTOW WLASNYCH. Prosze
> zajrzec do slownika.
Do niektórych produktów "O" rzeczywiście dokładał więc można śmiało
mówić o Dumpingu.
> > Dla scislosci - nie chodzi mi o dawanie duzych
> >rabatow, co mozna w jakis sposob wytlumaczyc (np checia zepsucia
> rynku?!),
> >ale o to , ze hurtownia majac ograniczona ilosc
> >dostawcow oprogramowania dostaje wyzsza cene niz jej klient
> detalista.
>
> Co to jest "zepsucie rynku???? Rynek "nie jest zepsuty" jak jest drogo
>
> a "jest zepsuty" jak jest tanio?....
Widać nie masz pojęcia o prawach rynku. No comments.
> Sa dwa sposoby zwalczenia firmy Optimus. Pierwszy - kupowac gdzie
> indziej. Drugi - zalozyc wlasna firme i sprzedawac taniej. Czasy
> "odgornego planowania" na szczscie sie skonczyly.
Czy nazwanie kogoś głupcem może być komplementem ???Myślę, że w pewnych
momentach tak.
Czy ty wiesz jaką firmą jest Optimus ???
Myślisz, że jako właściciel kiosku z 3 pamięciami i 1 procesorem na
krzyż
zrobisz mu konkurencję ????
Ha ha ha.
Optimus kupuje kontenery płyt głównych, TIRa procesorów itp itd.
Robią przedpłaty więc mają ceny zkupów takie jakich nikt inny w Polsce
nie ma. To Optimus dyktuje ceny fabryce, a nie ona jemu.
Jeżeli się nie podoba, to idą gdzie indziej. Wszędzie witani są z
entuzjazmem,
a w kolejce do Optimusa stoi długi sznurek producentów różnych
akcesoriów.
> Poza tym, mam wrazenie ze cale pomstowanie na Optimusa na typowe
> polskie zrodlo - Pan Kluska JEST ZA BOGATY i WZBOGACIL SIE NA NASZEJ
> KRWAWICY. Podobnie jak nikt nie lubi Bila G. bo jest za bogaty.
>
> A.L.
Coś w tym jest :)
P.S.
Nie mam z Optimusem nic wspólnego :)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:29:43 MET DST