Autor: Chester E.M. (baza_at_torun.pdi.net)
Data: Fri 31 Oct 1997 - 14:30:11 MET
Janusz Kolodziej wrote:
>
> Zapytalem niedawno w autoryzowanym sklepie Optimusa 'Skiper' w N.Saczu na
> ile daja gwarancje na monitory PHILIPS. Pan w garniturze od ktorego jechalo
> browarem na kilometr mowi: 'Firma Philips udziela panu rocznej gwarancji'.
> To ja pytam: 'Kupuje monitor u Was, nie u producenta, i chce wiedziec ile
> Wy dajecie gwarancji'. A Pan na to: 'My? jak sie cos zepsuje to Pan to
> zawozi do serwisu Philipsa'.
> - "Gdzie?'.
> - 'Do Krakowa'.
> - 'A nie moge dostarczyc go do Was, zebyscie zawiezli do serwisu?'
> - 'Moze Pan, ale wtedy placi Pan za transport firma Servisco'.
Oczywiście to bzdura. Widocznie pan w garniturze był już bardzo
zamroczony
alkoholem. W myśl nowych przepisów odnośnie gwarancji i rękojmii właśnie
sprzedawca odpowiada za realizację roszczeń z tyt. umowy gwarancyjnej.
Poczytajcie ludzie ustawę. Nowe przepisy uchwalone są "pod klienta".
W myśl tychże najbardziej przesrane ma sprzedawca - nie klient i nie
producent. Poza tym gdybyś poczytał o gwarancji i rękojmii, nie miałbyś
tego typu dylematów.
P.S.
Kup Samsunga SM 500b.
Ma 3 lata gwarancji producenta i jest dobry.
-- -------- Taki zaś będzie koniec zaszłości światowych prawdziwym Cesarzem jest Cesarz Lodów Śmietankowych (Walace Sprengsteen)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:29:46 MET DST