Autor: Jaroslaw Lis (lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Wed 08 Oct 1997 - 16:52:33 MET DST
Czarek Krzesinski <czarekk_at_polbox.com> wrote:
: Cos mnie kiedys podkusilo i zakupilem ksiazke w znanej ksiegarni
: amazon.com. Formularz jest OK, maja specjalny serwer o zwiekszonym
: poziomie bezpieczenstwa (czy cos takiego), transmisja byla szyfrowana
: (spod Netscape 3.0) ...
: Wybralem jedna ksiazke i najtansza przesylke (Standard International
: Shipping), ktora miala isc do 3 tygodni. Razem ok. 16 USD, tym sama
: przesylka 6 USD. Dostalem e-mail potwierdzajacy zlozenie zamowienia. [...]
: Czekam i czekam, minelo 5 tygodni, poszedlem sie upomniec na poczte,
: czy moze nie zauwazylem awiza, albo ktos go wyrzucil itp. Pani na
: poczcie poszperala w komputerze i stwierdzila, ze na pewno taka
: przesylka do tego urzedu pocztowego nigdy nie dotarla. Wypytala mnie
: co to miala byc za przesylka, jak wyslana itp. Na moja odpowiedz, ze
: zwykla ksiazka, najtansza forma przesylki, bez ubezpieczenia, nie
: polecona - stwierdzila: "No to nie ma sie co dziwic. Po prostu gdzies
: zginela (w domysle - zostala skradziona). To sie czesto zdarza. Moja
: corka duzo koresponduje wlasnie z Ameryka, i wie Pan, prawie polowa
: przesylek z Ameryki do niej nie dochodzi. W Pana sytuacji nic nie da
: sie zrobic."
Jakbys zaplacil gotowka, to pewnie by sie nie dalo.
Ale w tej sytuacji, to zloz reklamacje do banku, zeby cofneli
wyplate bo nie masz towaru.
Przy okazji opiszesz nam jak reklamacja dziala w praktyce,
tylko podaj co za bank.
P.S. Kilka takich przypadkow i okaze sie ze do Polski przesylki
sa drozsze :-).
J.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:26:35 MET DST