Re: Seagate - dziwny problem

Autor: Grzegorz Szyszlo (znik_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Sun 01 Jun 1997 - 09:43:59 MET DST


Andrzej Rajczakowski <wegorz_at_geocities.com> wrote:
>Leci, leci i doleciał do pewnego klastra i ... jeb
>głowicą (tak jak przy hard resecie!), 0.5 sekundy i znowu: jebudu głowicą.
>Dzisiaj na drugiej partycji taki sam numer. Pakuję arj-otem a tu jeb głowicą!
>(Twardy reset, plik w kubeł, format - żadnych bad'ów.)
>
>Dysk nie jest już na gwarancji, poza tymi dwoma dziwami chodzi jak złoto.
>
>Co jest?

>A. Rajczakowski

wspolczesne dyski twarde nie maja oddzielnych stron talerzy,
ktore sa przeznaczone na sciezki do pozycjonowania. kiedys bylo
przykladowo tak:

2 talerze, 4 glowice. 1 glowica, czyli jedna strona na jednym
z taalerzy nie zawierala zadnych canych uzytkowych. zawierala
jedynie sciezki do pozycjonowania glowic, i tyle.

teraz informacje do pozycjonowania znajduja sie pomiedzy
normalnymi danymi. jesli z jakichs powodow taka informacja
zostanie zgubiona, to nie ma mozliwosci stwierdzenia w jakim
polozeniu sa glowice. obecnie glowice sa sterowane bardzo
podobnie, jak galwanometr pelzny. czyli zmieniaja polozenie
o tyle, ile ladunku przeplynelo przez uzwojenia pozycjonera.
a konkretne polozenie jest zczytywane ze znacznikow, ktore sa
odczytywane przez glowice. wlasnie z tego powodu twarde formatowanie
wspolczesnych dyskow nie jest zalecane, gdyz taki dysk mozna sobie
dokladnie rozwalic.

a teraz sedno. jak taka informacja moze sie zatrzec ?
1. samo sie rozmagnesuje. starosc, temperatura, glowice udezyly
   w nosnik. zdaza sie.
2. w czasie odczytu czy zapisu zdechnie ci zasilanie. elektronika
   dysku sama powinna zadbac o prawidlowe przerwanie operacji,
   ale czasami sie nie udaje
3. jakies przeklamanie w sofcie, lub na kontrolerze eide.
   tak ze elektronika dysku otrzymuje bzdury, z ktorymi nie moze sobie
   poradzic.

ale jak juz cos takiego ci sie zdazy, to mozesz sobie poradzic
w nast. sposob:
1. usuwasz trefny plik.
2. za pomoca NU robisz samo defragmentowanie plikow (bedzie najszybciej),
   lecz wczesniej zaznaczasz opcje "clear unused disk space".

dlaczego te opcje trzeba zaznaczyc ? b.czesto sie zdaza, ze taki
sektor wystarcz ponownie zapisac, bez jego czytania. wtedy elektronika
dysku albo regeneruje znacznik, albo wewnetrznie sobie przenosi trefny sektor
do obszaru rezerwowego. jesli nie pomoze, to trudno. musisz
recznie zaznaczyc taki sektor jako BAD, by system go nie uzywal.

mi sie cos takiego przytrafilo z dyskiem IBM. ale bylo jeszcze
ciekawiej. odczytuje taki trefny plik, i slysze:
1.ziuuuuu..... talerze sie zatrzymaly.
2.jep ! jep ! jep ! tak 3 razy przy zatrzymanych talerzach
3. 5 sekund przerwy
4.ziuuuuUUUU..... talerze startuja.
powrot do pkt. 1 i tak 5 razy, bo dos tyle razy probuje.

po skasowaniu pliku, i 'clear unused space' problem wiecej nigdy
sie nie pojawil.

aha. to nie na kazdym dysku zadziala.

-- 
               oOOo     /====================================\
         /=====\__/====/  http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ |
         | Grzegorz Szyszlo mailto:znik_at_avalon.wbc.lublin.pl |
         \===================================================/
          polecam  http://www.agh.edu.pl/ogonki/   mime.html


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:08:55 MET DST