Autor: Sylwek Orlik (sylor_at_polbox.com)
Data: Sat 24 May 1997 - 00:33:06 MET DST
Piotr Gasior <service_at_klimat.gda.pl> napisał(a) w artykule
> Widze, ze zmieniasz poglady blyskawicznie
Nie zmieniłem zdania. Zapewne nie zauważyłeś pewnych skrótów myślowych.
Jak widać do urządzeń w których się grzebie nie proponowałem stosowania
uziemienia - "(w zakładzie tymbardziej bo tam grzebie się w urząrzeniach
nie uruchomionych i do tego przed próbą klasy izolacji więc może "walnąć" i
to nieźle) to trafo separujące jest rowiązaniem jedynie słusznym". Czy tu
jest mowa o uziemieniu? Użycie słowa "generalnie" należy traktować jako
formę grzecznościową.
> Wiec jak to jest? Uziemniamy i grzebiemy czy na odwrot.
Skąd te wątpliwości?
> Oczywiscie masz prawo do podzialu urzadzen na te w ktorych sie grzebie
> i na reszte oraz stosowanie wlasnych kryteriow bezpieczenstwa.
Pewnie, że mam. Dawno temu były inne kryteria bezpieczeństwa i dzisiaj
można się z nich tylko pośmiać (patrz instalacja w moim mieszkaniu)
> Inni dziela na ladne i brzydkie, duze i male... etc.
Tak dzielą wszyscy.
> Jednak obiektywnie (PN/E) takie podzialy nie maja znaczenia.Jezeli
> zdecydowalismy sie na dany srodek ochrony pporaz., to urzadzenie/obwod
> musi spelniac okreslone warunki niezaleznie czy bedziemy w nim
> grzebac czy nie.
>
Instalacja w moim mieszkaniu też spełniała określone warunki.
> Stosujemy inny srodek ochrony przeciwporazeniowej oprocz separacji i
> izolacji stanowiska.
Jaki?
> Zgoda. Ale nie mowmy wtedy ze zastosowano ochrone pporaz. poprzez
> separacje.
>
A jak nie to co?
To co podkreśliłeś nie znajduje się nawet w jednym zdaniu i nigdzie nie
napisałem, że jak się grzebie w urządzeniu to trzeba je uziemiać. Uziemiać
trzeba aparaturę pomiarową bo część z niej zdecydowanie tego wymaga i do
tego właśnie potrzebne to własne uziemienie z ogródka. Funkcji ochronnej i
odkłócającej uziemienia nie da się rozdzielić.
Sylwek Orlik
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:07:16 MET DST