Re: Linux contra swiat.

Autor: Jacek Osiecki (joshua2_at_rexio.uci.agh.edu.pl)
Data: Fri 16 May 1997 - 00:39:08 MET DST


Dnia 13 May 1997 23:49:24 +0200, Jan Rychter napisał(a):

> Jarek> Jesli masz 'informatyka' na etacie, to koszt administracji rowna
> Jarek> sie jego pensji [+podatek, ZUS] - niezaleznie od systemu. No -
> Jarek> dolicz jeszcze przestoj pracownikow zanim system nie zostanie
> Jarek> prawidlowo skonfigurowany, telefony do supportow, itp.

>Albo profesjonalny consulting, albo przestoje. "Etatowym informatykom"
      ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Zwłaszcza "profesjonalny" consulting w wydaniu Microzy... Gdybym miał więcej
szmalu, dzwoniłbym do supportu Microsoftu codziennie, żeby się pośmiać :)

>albo płaci się majątek (i wtedy spełniają rolę "konsultantów na
>wyłączność"), albo bardzo mało i celowo trzyma się tych nisko
>kwalifikowanych (w czym nie ma nic złego, pod warunkiem, że docenia się
>wartość i znaczenie profesjonalnych konsultacji).

Rzecz w tym, że jeśli chcesz, żeby system DZIAŁAŁ, to wydasz na jego obsługę
DUŻO WIĘCEJ w przypadku NT, niż Linuxa...

Pozdrawiam,

-- 
/---------------------------------------------------------------------------\
| Jacek Osiecki, ul. K.Jagiellonczyka 12, 31-704 Krakow 60 tel. (012)-434881|
|joshua_at_student.uci.agh.edu.pl     http://linux.uci.agh.edu.pl/~joshua2     |
\---------------------------------------------------------------------------/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:06:18 MET DST