Autor: Andrzej Lewandowski (lewando_at_ibm.net)
Data: Thu 20 Mar 1997 - 23:11:03 MET
Gregorio Kus wrote:
> Zas kretynstwem to nazywam, gdyz czasopismo fachowe nie powinno
> postepowac ZA czytelnikami lecz PRZED nimi. Tych pisemek nie
> kupuja przeciez ludzie po to by czytac o tym co sami wiedza.
> Chca sie czegos DOWIEDZIEC. Szukaja PRZEWODNIKA po nowym (dla
> wiekszosci z nich) swiecie komputerow i informatyki.
Sa "pisemka" dla uzytkownikow Windows, sa pisemka dla uzytkownikow
OS/2, sa pisemka dla uzytkownikow UNIXA. Podobnie jak dla
programistow C++, VisualBasica, Delphi i Smalltalka. Oraz bardzo
wiele innych "pisemek". Kogo co interesuje, to sobie kupuje. Trudno
zeby "pisemko" majace Windows w tytule pisalo o OS/2. I odwrotnie.
Jedyna roznica miedzy nimi - "pisemka" o Windows sa z 10 razy
grubsze niz pisemka na temat OS/2, to samo tez dotyczy nakladu.
Jak i ilosc ksiazek na temat Windows i OS/2 jakie mozna znalezc
na polce w Borders Bookstore. Jedno "pisemko" na temat OS/2 bylo
zreszta uprzejme pasc z powodu malej "czytalnosci" (nie pamietam
tytulu).
> zaznaczac za kazdym razem: no coz, activeX to owszem pewien postep
> w porowaniu z obsranym OLE,
Czy moglbys wyjasnie, posluguhac sie terminami technicznymi
oraz (w co nie watpie) gleboka wiedza techniczna dotyczaca OLE
i ActiveX dlaczego te technologie sa "obsrane". Czy zdarzylo ci
sie kiedys uzywac jednej z nich (czytaj - zrozumiec)?
> ale i tak daleko temu do analogicznych
> technologii innych producentow, na dodatek w przeciwienstwie do
> standardow otwartych jak OMG CORBA - jest to standard proprietary
> i jako taki sluzy wylacznie powiekszaniu naszej zaleznosci od M$.
Akurat chyba nie wiesz co piszesz. Bardzo lubie CORBE, a nawet
zasiadam w jednym z komitetow OMG, ale bede zdziwiony jak ona sie
przebije. To jest walka muchy (Microsoft) z parowozem (OMG).
Za wolno, za wolno... Poza tym, trudno uznac OLE, COM/DCOM
i ActiveX za technologie wykluczajace sie. Zarowno OMG nie
moze olac OLE, COM/DCOM itd, jak i Microsoft nie moze
olac OMG. Daje sie wiec zauwazyc pewna wspolpraca. Na marginesie
chcialem zauwazyc, ze OLE, DCOM, COM, ActiveX i CORBA sa tworami
dosyc (a moze i bardzo) skomplikowanymi. Trudno zeby o takich
rzeczach pisac dla przecietnego uzytkownika. Co innego dla
takich specow jak Grego (b.t.w. moze mi pomozesz w nastepuajcym
dylemacie: jak wiadomo CORBA definiuje service zwany CosEvent.
Mamy tam takie twory jak PushSupplier, PushConsumer,
ProxyPushConsumer, ProxyPushSuppier i EventChannel. Zakladajac
ze uzywamy tego servisu w systemie rozproszonym, czy moglbys mi
podac zasady alokowania poszczegolnych obiektow do roznych
procesorow? Niektore musza byc na tym samym. Ktore???? I tylko
prosze technicznie, konkretnie a nie ze "obsrane").
> i to powinny robic cholerne pismaki, a nie zebym ja tracil moj
> cenny czas i zdrowie na obrone uzytkownikow komputerow nie przed
> Billem Gatesem ale przed nimi samymi, przed ich wlasna glupota
> i krotkowzrocznoscia.
Mysle ze powinismy (my, durni uzytkownicy uzywajacy "obsranych"
technologii) zorganizowac Specjalny Komitet Dziekczynny Dla Grega
i ustanowic Specjalny Medal za Ochrone Przed Krwawym Billem.
Strach pomyslec co by bylo gdyby Grego za nas nie walczyl!!!
I za nas nie myslal!!!
> jesli tego nie robia to albo sa glupami ktorzy sie wymadrzaja
> przed czytelnikami n/t rzeczy o ktorych pojecie maja cholernie
> mizerne, albo sprzedawczykami, ktorzy dobrze wiedza ale dla tych
> judaszowych srebrnikow sprzedaja nas wszystkich
> nas = uzytkownikow komputerow, uzytkownikow internetu, uzytkownikow
> wszystkich technologii informatycznych, ktore chcemy czy nie -
> beda mialy coraz wiekszy wplyw na nasze zycie.
Glup, Andrzej Lewandowski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:58:49 MET DST