Re: Konwertowanie WAV

Autor: Krzysztof Romanski (caro_at_free.polbox.pl)
Data: Sat 08 Feb 1997 - 23:17:20 MET


>Powstale pliki WAV, odtwarzane w Windowsach *MAJA* jakosc bardzo dobra
>- ja nie zauwazam zadnej roznicy w porownaniu z odtwarzana naprzemian
>plyta CD Audio, z ktorej pochodza dane pliki WAV.
[cut]

A ja zauwazylem. i to duza. W WAV slychac duzo lepiej!? Chyba jest to
sprawa przetwornikow C/A.

>Czy jakosc powstalego WAV'a ciagnietego z CD-Rom poprzez "kanal
>cyfrowy" zalezy od:
>a) czytnika - w mojej opinii nie;

Sprawa krazy wokol tzw. JITTER CORRECTION. Moim zdaniem, jesli uzywa
sie programu z aktywna opcja korekcji, i CD-ROM czyta plyte poprawnie,
to jest to szczyt jakosci, jaka mozna osiagnac z danej plyty. O ile
wiem, bo sam sprawdzalem, to program CDT, nie ma opcji wylaczenia
korekcji bledow. Zatem w tym przypadku, chyba nie tu tkwi problem.

>b) programu rippera / grabbera (tzn. CD-TOOLS w moim przypadku) -
>wedlug mnie rowniez nie.

Podobnie, jesli aktywna jest korekcja, wyniki przy zastosowaniu
roznych programow w kombinacji z konkretnym CD-ROMem, dadza identyczne
wyniki. Jesli korekcji nie ma, lub nie mozna jej uzyc (np. z powodu
dziwnego CD-ROMu - czyt. SONY CDU77E), programy daja rozne wyniki w
jakosci WAV. Roznice polegaja na obecnosci lub braku trzaskow,
krociutkich przerw w nagraniu itp. Zwyczajny brak korekcji, a w
konsekwencji nieprawidlowe skladanie blokow danych sciagnietych z
plyty CD.
Ja, dysponujac wspomnianym SONY CDU77E, nie moge uzyc korekcji,
poniewaz, w zaleznosci od plyty, wczesniej lub pozniej kopiowanie
wywala sie z bledem mscdex Nr 12, lub cos w tym stylu.
Ale zastosowanie programu CDDA 1.7 lub READCDA ver 2 daje znakomite
efekty bez jitter correction, natomiast program DAC z wylaczona
synchronizacja (to samo, co jitter correction) produkuje mnostwo
trzaskow...

>Czy mniejsze pasmo przy jakim ja kompresowalem - 112 000 bitow/sek -
>a przy ktorym nalezy kompresowac - 128 000 bitow / sek - tlumaczy
>klopoty z uzyskaniem przez moje MP3 jakosci CD?

Sa wyraznie slyszane roznice, w zakresie brzmienia tonow wysokich -
chodzi o ich klarownosc i czystosc. Jesli chodzi o wspomniane przez
Ciebie szumy, to naprawde nie zauwazylem ich przyrostu. (przy
128kBit/s) Dodam, ze odluchiwalem na sluchawkach. Niestety, w moim PC,
nie mam idealnej ciszy. Slysze bardzo cichy szumik oraz lekki
przydzwiek na czestotliwosci gdzies 500-2000 Hz - na ucho trudno
stwierdzic, ale tez bardzo cichutki. Dokladnie to samo jest przy
odsluchu MP3 - ale nic wiecej.

BTW, czy ktos wie, jak wpisac informacje, ktore powinny pojawic sie w
okienku INFO Winplay 3? Jaki ma to zwiazek z MMP?

>Drugi temat: roznice poziomu sygnalu na plytach CD-DA.

>pewnoscia stwierdzic moge, ze posiadane przeze mnie plyty CD-DA roznia
>sie poziomem zapisanego sygnalu. Wszystkie pliki WAV dla plyty "Sting"
>(czyli z roznych miejsc plyty, z roznych utworow) charakteryzowaly sie
>podobna najwieksza amplituda sygnalu, siegajaca do ok. 25-30 %
>amplitudy maksymalnej, jak mogla byc zapisana.
[cut]
> Sade - najwieksza amplituda do ok. 50-60% amplitudy maksymalnej, jaka mozna zapisac -
[cut]

Fakt, plyty maja rozny poziom zapisu. Ale mimo to, niemalze na
wszystkich kopiowanych utworach (za wyjatkiem klasyki), WAV w ktoryms
momencie zblizaly sie do 100%, a w przypadkach muzyki POP, lub ROCK
amplituda caly czas jest wysterowana maksymalnie. Daje to znakomite
brzmienie (program Sound Forge 3).

>PS. Kompresja dzwieku do MPEG Layer 3 interesuje sie od jakichs 2
>tygodni.

A ja 1,5 tygodnia.
Jakie macie CD-ROMy? Chcialbym zmienic na taki ktory supportuje Read
Long properly!.

Dzieki. Pozdrawiam wszystkich.

----------------------------------------
Krzysztof Romanski
mailto:caro_at_free.polbox.pl
tel +48 42 54-59-30 Lodz PL
----------------------------------------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:54:26 MET DST