Re: Jarmark, jego tworcy i poplecznicy

Autor: Janusz Sklorz (jsklorz_at_rsw.pl)
Data: Fri 17 Jan 1997 - 21:34:23 MET


Jacek Szyszko wrote:
>
> Leszek A. Szczepanowski wrote:
> >
> > Po wprowadzeniu przez polbox darmowych kont pocztowych, mam czasami
> > uczucie ze na listach dyskusyjnych jest teraz jak na CB-radiu :-))
> > Duzo ludzi, kazdy cos mowi i nikoniecznie na temat :-)))
> > Sa tez wyjatki, ale wszyscy wiedza jak to jest z wyjatkami :-))
>
> I tak oto niejaki Leszek A. Szczepanowski probuje zaznaczyc swoja
> obecnosc w sieci posylajac tego posta do niczemu nie winnych grup
> pl.comp.os.win95 i pl.comp.pecet. Leszek za pewne jest bardzo dumny ze
> swojego elitarnego adresu mailowego i chcial tym samym wyrazic swoja
> pogarde dla wszystkich lamerow podpieracych sie darmowym kontem na
> polbox-ie. Te mniej lub bardziej usmiechniete buzki to pewnie dla tych,
> ktorzy czytuja pl.rec.hihot. Zalaczam wiec rowniez cos od siebie :)))
>
> Drogi Leszku. Ja rowniez czasami odnosze wrazenie, ze niektorzy
> zabieraja glos na listach dyskusyjnych i nie koniecznie wiedza co mowia.
> Piszac o wyjatkach miales na pewno na mysli wlasny przypadek, bo mimo,
> ze Twoj adres jest mailowy jest jak najbardziej rasowy, to jednak
> napisales od rzeczy.
>
> Mimo to serdecznie Cie pozdrawiam i mam nadzieje, ze nie chowasz urazy
> za te docinki :-))
>
> --Jacek
>
> PS Ja posluguje sie adresem polbox-u gdy pisze jako prywatna osoba a nie
> pracownik firmy.

Tu sie z Toba nie zgodze. Nie dalej jak wczoraj jeden osobnik z darmowego
konta najpierw na ogloszeniach dawal dupy za talerz zupy (cytuje
doslownie) a potem na Pececie stwierdzil, ze pecet jest OK!
Po co nam takie glosy na listach.
Jesliby Ci darmowi mieli placic za utrzymywanie konta to moze by
zastanowili sie nad wysylaniem takich maili. Wszak nie znam takich co ida
na poczte i wysylaja listy tylko po to aby je wyslac. Przeciez to
kosztuje !!!!!!

Co do pogardy: Sam kiedys bylem lamerem, Ty zreszta tez - nikt nie rodzi
sie internetowcem.
Ale dobrze jest wtedy troche czasu posiedziec cicho, popodgladac (fe
podgladactwo - ale tu jak najbardziej pozytywne), poznac obyczaje
panujace w internecie, na listach a dopiero potem zabierac glos i to
tylko wtedy gdy ma sie cos sensownego do powiedzenia.
I tu przyklad - pytam o podlaczenie drukarki szeregowej a koles mi
odpowiada, ze szeregowa pracuje bardzo wolno nie zastanawiajac sie nawet
nad tym, ze ja nie mam innej mozliwosci podlaczenia.
Co do konta - ja tez mam w Polbox-ie (patrz lista win95 gdzie tez to
poslales - tam pisze wybitnie prywatnie). Czy to mnie upowaznia do
wypisywania bzdur (bo niby jestem bardziej anonimowy - nic bardziej
zludnego. Darmowy Polbox predzej czy pozniej sie skonczy wiec zamiast
darmowy ja bym go nazwal niepewny)
Uff.. Dosc trucia.

-- 
 Pozdrowienia.
 Janusz
PS.Malo tego, ze pochwalasz takie praktyki to jeszcze sam slesz to gdzie 
popadnie. W przyszlosci polecam Ci posylac to jeszcze na dziennikarz, 
polityka i soc.polityka. Tam jest mnostwo takich co chca pisac byle 
pisac.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:52:12 MET DST