Autor: StaCH_at_tpnet.waw.pl
Data: Thu 09 Jan 1997 - 19:20:36 MET
On 1997-01-08 Grego said:
>to nie jest moze tak, ze "sie tak komputeryzacje rozumie",
>nie ma jakiegos "ogolniepanujacego" paradygmatu. Z jednej strony,
>jak juz pisalem - oni po prostu zaczeli wczesniej, wiec mase
>istniejacych instalacji w przemysle i handlu chodzi po DOSem
>i chodzic bedzie jeszcze dlugo, bo jesli chodzi to po co
>wymieniac? Po drugie jest pewna bezwladnosc srodowiska - nie
[]
>i Ci z reguly proponuja mu nowa wersje - windozowa.
>I ... wiekszosc nowych klientow wcale jej nie chce! Zamiast
A co z nowymi, ktorym na wstepie sprzedaje sie Ocipusa
z preinstalowanymi Windows 95 i on z tym wraca do domu
i zaczyna dopiero poszukiwac oprogramowania?
Mam DEMO programu dla przychodni lekarskiej pewnej krajowej
firmy, ktora sie oglasza w prasie i dzwoni do mnie czlowiek
z tej firmy (Slask) z informacja, ze pewien czlowiek z
Warszawy chce jakis program dla przychodni nie wie jak ma
to zorganizowac. Pojechalem do niego i patrze a on kupil
w sklepie 3 Ocipusy (kolorowy monitor, twardy w kieszeni
taki gotowiec do gier z zainstalowanymi W95). Pytam kto mu
to wszystko doradzil? Ano poszedl z synem do sklepu i kupil.
Proponuje mu: oddac 2 Ocipusy z czego jeden po otwarciu
pudelek mial monitor zepsuty, zostawic sobie jeden do
obslugi przychodni, zamowic u mnie system i terminale
znakowe i jeszcze mu zostanie na dyskietki i tasmy do
drukarek (tez mu wcisnieto 3szt. z szerokim walkiem).
Jaki efekt? Zaden, syn go przekonal, ze zrobi mu arkusz
w Excelu dla potrzeb rejestrowania wynikow badan a tych
ludzi do badan mialo byc ok.10.0000.
>skomputeryzowany system skladania zamowien/pomocy technicznej/
>rozliczen itd. Calosc na pierwszy rzut oka pomyslana dosc rozsadnie:
[]
>operatywnoscia zbudowano system obslugi dla koncesjonowanych
>sklepow. Wiekszosc danych jest wysylana noca, dla dodatkowego
>zmniejszenia kosztow, a pewne informacje zbiorcze - rowniez noca,
>raz w tygodniu. System jest nastawiony na prace ciagla tzn.
>komputer ma pozostawac wlaczony cala dobe.
Do takich zadan idealem wrecz jest Multiuser DOS. Pewna firma
w USA napisala pod ten system aplikacje dla sieci wypozyczalni
samochodow gdzie punkt wypozyczania wyposazony jest w HOST
z terminalami i modem, przez ktory wymieniane sa automatycznie
informacje o trasach, oczekiwanych wypozyczeniach i zwrotach
a takze liczony (sumowany) jest przebieg poszczegolnych
egzemplarzy samochodow i inne dane do prawidlowej gospodarki
taborem. Nastepna aplikacja sa "point of sale" program do obslugi
wiekszych sklepow z weryfikacja kart kredytowych na poczekaniu
wlacznie.
>i to wywala sie w taki sposob ze juz nie wstaje, tzn. jest
>potrzebna interwencja technika aby odtworzyc jakies settings
>by wszystko zaczelo znow dzialac. Firma wydaje wiecej na technikow
To rzeczywiscie klops. Multiuser DOS pozwala na zdalne zarzadzanie
HOST'em przez modem poniewaz nie ma roznicy czy jestes na porcie
lokalnie czy przez modem. Uprawnienia nie zaleza od tego czy jestes
local czy remote natomiast remote ma dodatkowe parametry
w konfiguracji m.in kontrole ciaglosci polaczenia (DCD) i
automatyczne zamykanie aplikacji w momencie zaniku Carrier
tak, ze nastepny dzwoniacy ma obowiazek podac Username i
password aby wejsc do systemu i nie zastaje zadnych sladow
poprzedniej dzialalnosci z wyczyszczeniem command line
history wlacznie. Ja np.: moge zadzwonic do HOST'a w
Pruszkowie i "podejrzec" co robi posrednik pracujacy przez
modem w Bloniu (30km), zmienic konfiguracje, restartowac
system, uwalic wiszace zadanie DOS, praktycznie to samo
co z konsoli HOST'a. System posiada Schedule do zlecania
stalych czynnosci (backup, wysylanie raportow przez modem)
i system poczty elektronicznej dla uzytkownikow.
>W przypadku takiej aplikacji nie zalecalbym pozostawania pod DOSem,
>ale o uzycie WARPa czy nawet linuxa - az sie prosi. Stabilne
Chyba nie znasz Multiuser DOS'a :-)))) Warunkiem koniecznym jest
instalowanie systemu na sprawdzonym, dobrym sprzecie bez
zadnych wynalazkow typu podkrecanie procesorow itp.
Jesli sprzet jest sprawny to np.: jeden z HOST'ow ktory
mam pod reka pracuje od zmiany konfiguracji (wymiana karty
multiportowej Longshine) 21 dni bez przerwy i ludzie pracuja
modemami po dzierzawionych po 8 godzin na dobe. Komputer
to 386SX25MHz 8MB RAM 4 modemy V.32bis szybkosc portu 38400.
Aplikacja Clipper z logowaniem sie do Netware przez wspolna
karte sieciowa (do 16 klientow Netware przez 1 karte).
Ten HOST "robi za" Access server do sieci Netware.
Mozna rowniez zaladowac SLIP packet driver i polaczyc
sie z Internet'em przez providera (czy TPSA) w taki
sposob aby dowolny user mogl sobie uruchomic MINUET'a
czy DOSLynx'a i pogrzebac w sieci ze swojego terminala.
>czy w okreslonym dniu/godzinie i tak dalej. Uzycie w'95 do tworzenia
>takiego systemu jak wyzej opisany swiadczy wylacznie o
>niekompetencji.
Czy aby tylko o tym? Jak sie czegos nie wie to nalezy
zapytac madrzejszych, moze akurat wiedza, nawet oplaci
sie im zaplacic bo w sumie i tak bedzie to mniej kosztowalo.
Pozdrowienia!!StaCH.
UNIPROJEKT Warszawa fax 48-22-673-11-67
`[1;35;43mNet-Tamer V 1.05.1 - Test Drive
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:51:24 MET DST