Bios'y i plyty (bylo: Czy warto zmieniac flsh biosa ?)

Autor: Marek Ciesielski (marekc_at_lodz.pdi.net)
Data: Thu 17 Oct 1996 - 22:05:45 MET DST


Dnia 17 Oct 1996 07:40:17 GMT, joshua2_at_rexio.uci.agh.edu.pl (Jacek
Osiecki) napisal(a):

[...]
>Moze podam konkrety: skladalem jak dotad dwa komputery Pentium a
>AMIBIOSem... tym "okienkowym". Dyski byly Caviara - 1.2, 1.6 GB.
>I w obu przypadkach, gdy stworzono partycje C >520 MB, to zamiast
>bootowac, pojawialo sie "NO ROM BASIC. SYSTEM HALTED"...

Taki komunikat wyskakuje, gdy nie ma aktywnej partycji...

>jedna plyte
>wymienilem na lepsza, w drugiej zmienilem BIOSa - problem zniknal.
>Poza tym, AMI WinBIOSy sa troche niebezpieczne dla uzytkownika... a
>raczej bywaja. Kiedys mialem prbolemy (i to spore), bo opcje LBA/NORMAL
>zmienialo sie w zupelnie innym miejscu niz wykrywalo dyski...
>przyzwyczajony do porzadnych BIOSow, stracilem zawartosc prawie calego
>dysku...

Fakt. Ami-Bios to kupa. Ostatnio meczylem sie z taka plyta :(
Musialem wylaczyc COM2. Owszem, opcja w BIOS'ie byla, ale plyta dalej
"blokowala" zasoby do tego COM'a - Modem musial byc przestawiony na
przerwanie 5 (COM 8)... AMI-Win-Bios kupa...

>| Jacek Osiecki

                        Marek Ciesielski

   \ | ___|
  |\/ | |
  | | | marekc_at_gryzmak.lodz.pdi.net
 _| _|\____|



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:28 MET DST