Re: REFERENDUM: Polskie znaki czy na razie bez?

Autor: Michał Sobkowski (msob_at_ibch.poznan.pl)
Data: Thu 22 Aug 1996 - 08:52:05 MET DST


Jaroslaw Strzalkowski wrote:
[...]
> Mnie się wydaje że można do tego problemu podejść tak samo jak do
> problemu błędów ortograficznych - niby jeśli napiszę "rzuf", to Ty się
> możesz domyślić, że miałem na myśli "żółw", ale jeśli np. w korespondencji
> będę takich byków walił więcej, to zaczniesz mnie traktować nie całkiem
> poważnie. Albo uznasz, że to ja Ciebie nie traktuję poważnie - bo w końcu
> gdybym tylko chciał, to mógłbym wziąć słownik i posprawdzać.
> Nieprawdaż?
Tu się nie zgadzam. Pisanie bez polskich znaków to nie jest robienie
błędów lecz świadomy wybór. I to uargumentowany.
  
> To że się da przeczytać, wcale nie znaczy że jest dobrze.
> Ważna jest nie tylko treść, ale i forma - bo forma wyraża to, co jest
> "między wierszami".
>
Ale gorzej jest, jak się nie da przeczytać w ogóle!

Weźmy człowieka, który KUPIŁ sobie Forte Agenta. Jeszcze kilka miesięcy
temu problemu polskich znaków w Usenecie przecież nie było. Teraz każe
mu się przesiąść na NS lub IE, których może nie lubić lub mu się
ślimaczą. Będzie z pewnością trochę wkurzony.
[Przykład pewnie w polskich warunkach dość teoretyczny :) ]
Aby ułatwić życie użytkownikom Agenta, propunuję aby kto może (a czy
ktoś nie może?) stosował przesyłki 8bitowe (które Agent czyta), a nie
"quoted-printable" (które w Agencie można od razu kasować :-( ).
[...]

-- 
       ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
          Michał Sobkowski   mailto:msob_at_ibch.poznan.pl
          Instytut Chemii Bioorganicznej PAN
          ul. Noskowskiego 12/14, 61-704 Poznań


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:28 MET DST