Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_hq.pm.waw.pl)
Data: Mon 19 Aug 1996 - 14:59:08 MET DST
Slawomir Bialek (civic_at_silter.silesia.ternet.pl) wrote:
: niby teoria, doswiadczalnie sprawdzone tylko na kilku dyskach
: a poza tym jeszcze nie slyszalem, zeby sie komus zwalil dysk IDE
: po low-level formacie, a znam takich magikow, ktorzy robili to czesto,
: wierzac, ze bad sectory w ten sposob usuna...
Ja robilem na wielu dyskach (moze nie bardzo wielu, ale kilkunastu).
Jeden przypadek byl ciekawy - dysk MAXTOR 120MB, robilem jakies
przepinania pod napieciem, itd. Dysk sie jakos tak dziwnie zwalil,
ze circa co 2-3 sektor nie chcial sie odczytac, przy czym te bledy byly
losowe (czyli np. co chwila nie chcial odczytac sie MBR). Bledy
wystepowaly na calej powierzchni dysku. Pomogl dopiero jakis
low-level format (nie pamietam juz jaki, to bylo kilka lat temu),
nie zostaly zadne bledy.
Poza tym MAXTORem formatowalem jeszcze Kawiory, jakies starsze Connery,
jakies starsze WD-nie-kawiory, i pewnie inne, ktorych nie pamietam.
Ostatniego pewnie ze 2 lata temu (w czasach WD-540?), moglo cos sie
od tego czasu zmienic.
: jesli specyfikacja ATA i ATA-2 tak wlasnie definiuje te komendy,
: to nie widze powodu, dla ktorego producent mialby zaszywac
: tam procedure niszczaca dysk :) chyba, ze dla zwiekszenia sprzedazy....
Raczej ilosci napraw gwarancyjnych - bo kazdy wie ze cos takiego
nie ma praktycznego wplywu na gwarancje, niezaleznie od jej zasad.
-- Krzysztof Halasa Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw Palac Mlodziezy Internet: khc_at_pm.waw.pl ul. Swietokrzyska Fidonet: KHC, 2:480/40 00-901 Warsaw, Poland
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:14 MET DST