Re: Problem z nietypowa instalacja OS/2 warp

Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Sat 27 Jul 1996 - 04:18:45 MET DST


At 14:11 26.07.96 +0200, you wrote:
>Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl) wrote:
>: : Jesli nie zmienia si wielkosci "sectors per cluster", to skrocenie
>: : partycji jest wrecz banalne.
>
>: Akurat. Zmienia sie dlugosc FAT, wiec clustry zaczynaja sie liczyc w innym
>: miejscu. No, chyba ze sie skorzysta z 'reserved sectors', albo moze
>: jakos wyrowna iloscia pozycji w glownym katalogu.
>
>Niestety mozna nie zmieniac dlugosci FAT. Jest to mala strata miejsca,
>ale latwiejsze to od grzebania we wszystkim.
>
>BTW: W celu sformatowania partycji (pod MS*DOSem) w taki sposob, by
>miala inne parametry (wielkosc clustrow, FAT itp) niz poprzednio
>nalezy:
>1. skasowac partycje
>2. zalozyc ja od nowa (FDISKiem DOSowym).
>
>Mozna to zastapic zamazaniem bootsektora tej partycji i restartem maszyny.
>
>Jesli ktos po prostu da format C: lub nawet skasuje i od nowa zalozy
>partycje, nawet wymazujac jej cala zawartosc lacznie z bootsektorem,
>ale nie zrobi rebootu, i nastepnie bedzie probowal formatowac ja,
>to niestetety (dzieki ci, MS!) partycja bedzie miala _te_same_parametry
>co poprzednio. Np. po uzyciu FIPSa (i formacie z DOSa) partycja 128MB
>moze miec 32KB clustry!!!
>
>Greetings,
> KHC
W MS-DOS'ie to nie jest calkiem tak jw.
_Kazda_ _aktywna_ operacja fdisk'iem na tablicy partycji wymusza restart!
_Kazda_ zmiana w partycji DOS'owej (pri i ext) powoduje utrate zawartosci!
Choc czasem trafia sie fuks (nie wiem od czego zalezy) i usuniecie +
zalozenie takiej samej partycji primary w _jednym_ uruchomieniu fdisk'a nie
powoduje 'kataklizmu'.

B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:49:39 MET DST