Autor: Lech Szychowski (lech7_at_pse.pl)
Data: Thu 25 Jul 1996 - 18:33:57 MET DST
Pawel Wimmer <pawel.wimmer_at_lupus.waw.pl> wrote:
: WWW - tu sie upieram - najlepiej wychodzi w Windows 95. A dlaczego? Bo
A pewnie dlatego, ze uzywasz wlasnie Windoze i nie miales okazji uzywac
przegladarek np. pod Linuxem; tylko czy jest to jakikolwiek argument
_merytoryczny_?
Zeby bylo jasne: jesli chcesz, moge wycofac fragment zawarty miedzy "A"
i "tylko", pozostawiwszy samo pytanie.
: Pytanie, dlaczego Internet Explorer, a nie Navigator, okrzykniety przez
Pytanie jest nieco wtorne, bo zaklada, ze ograniczamy sie do srodowiska
"made by M$".
: Windows 95 wcale nie sa najbardziej stabilnym systemem. Malo kto tak
: twierdzi. Mnie pada pare razy w tygodniu, ale po prostu podnosze i pracuje
: dalej.
Pewnie, przeciez musi padac. A ze ktos tam ma cos tam, co nie pada na
pysk po uruchomieniu paru aplikacji - co z tego, przeciez to nie Windoze.
: wyluszczam. Prosze spojrzec przez pryzmat takich kryteriow, które sa tak
: przeciez istotne dla indywidualnego uzytkownika domowego.
OK, moge spojrzec z tej perspektywy. Wtedy sporo rzeczy, do ktorych sie
przyczepiam, zaczyna byc uzasadnionym wyborem. Szkopul w tym, zeby przed
lista takich uzasadnionych wyborow zawsze staly warunki wstepne ich dokonania
- ze chodzi o niedoswiadczonego uzytkownika, wykorzystujacego Internet do
zabawy w warunkach domowych, przez lacze dial-up okreslonej przepustowosci.
Tak, ja wiem, ze byc moze wiekszosc ludzi na swiecei wlasnie tak tego uzywa.
Ale ja wiem takze, ze wiele osob uzywa Internetu w inny sposob, w innych
warunkach, a owi komputerowi dyletanci moga tego nie wiedziec (i zapewne
nie wiedza) - wiec skrot myslowy "Internet => W95" zamienia sie w ich
glowach w "Internet <=> W95"...
: No i ostatni argument, czyli "40 milionow much, jedzacych gowno". Windows
: to standard, czemu chyba nikt rozsadny nie zaprzeczy. Nie ma 40 milionow
Tak, jak pojazdy marki Polski Fiat w naszym kraju. Co z tego ma wynikac,
poza stwierdzeniem, ze grono uzytkownikow Windoze jest liczniejsze niz
grono uzytkownikow innych srodowisk/systemow?
: wieksze mozliwosci. Po prostu uznaje fakty rynkowe. W Polsce sa one jeszcze
: bardziej przytlaczajace, gdy Microsoft spolszczyl swoje oprogramowanie.
Spolszczyl. I przy okazji sp****zyl co nieco. Ale to nic, przeciez i tak
pada ;)))
: Tak wiec, Panowie, zamiast pisac "bzdury", "no comments" itd., a także
: przypisywac mi pochopnie totalna ignorancje, przytaczac jakies stare
: cwiercprawdy i imputowac rzeczy, ktorych nigdy nie mowilem i nie powiem
: ("zaraz napisze, ze Internet to program dla Windows"), podajcie swoje
IMHO glownym niedociagnieciem tego, co piszesz, jest wspomniane powyzej
naduzywanie skrotow myslowych. Jest to karygodne tym bardziej, ze zwracasz
sie w swoich artykulach wlasnie do owej najmniej zaawansowanej grupy
uzytkownikow komputerow, ktorzy z powodu braku wlasnej wiedzy sa gotowi
przyjmowac wszystko, co przeczytaja, doslownie. I tak wlasnie przyjmuja,
utrwalajac w swoich glowach pozycje klapek na oczy nalozonych przez M$.
-- Leszek. +============================================================================+ | lech7_at_pse.pl 2:480/33.7 - REAL programmers use INTEGERS - | | My personal opinions are just mine. | | If there is anyone I speak for, then most likely it's me. | +============================================================================+
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:49:33 MET DST