Re: Te przeklete polskie litery.

Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Fri 07 Jun 1996 - 19:08:43 MET DST


Wojciech Galazka (wgalazka_at_zoolook.chem.uw.edu.pl) wrote:
: Mam do przetlumaczenia front end pewnego programu, menu, komunikaty, itd
: Program chodzi pod DOSem 6.0. Jaki standard polskich liter wybrac
: aby dowolny uzytkownik (he, he, nie tylko polski ale takze gosc z Niemiec,
: Hiszpanii i, o zgrozo, z Papui Nowej Gwinei) mogl te polskie litery
: odczytac bez potrzeby rozgryzania tematu "Slon a sprawa polska".
: [...]
: Program tylko wyswietla troche polskich napisow, czyli nie trzeba zadnego
: sterownika do klawiatury, tylko aby sie to wyswietlalo (domyslnie na VGA
: lub lepszej, jacys uzytkownicy Herculesa tutaj ?:))

Hm - to sie nie da prosto zrobic :-).

Przecietny uzytkownik polski zapewne najchetniej widzialby 852 - to jest po
prostu to, co mu sie w miare prosto pod DOS instaluje. Tyle ze znikaja
czesciowo ramki. No chyba, ze ramki zrobisz z "----+|", zeby nie bylo
klopotu pod innymi maszynami.

Wypuszczajac program w swiat, na pecety, chyba najlepsza bylaby
Mazowia (o ile sie nie myle, to u jej podstaw leglo zalozenie, ze polskie
kody podklada sie w miejsca, w ktorych oryginalne znaki 437 najbardziej
przypominaja polskie, wiec nawet bez zmiany fontow jest to czytelne).
Ale Mazowia to juz troche martwy standard.

Ja tylko nie wiem, czy jest sens sie patrzyc na obcokrajowcow - co
z tego, ze im wyswietlisz po polsku, skoro i tak nie zrozumieja.

Jarek.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:44:59 MET DST