Czy kupowac firmowe komputery ? (Bylo: monitor robi sie "czarny")

Autor: PPT Warta oddz. Olsztyn (warta_olsztyn_at_telbank.pl)
Data: Mon 22 Apr 1996 - 01:04:12 MET DST


Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl) wrote:

> Nie kupowac firmowych komputerow - to generalna zasada.

Jarku, bardzo cenie Twoje zdanie, ale w tym wypadku:

'Twarz mi blednie, wlos mi rzednie,
psuja mi sie zeby przednie...'
  ('Upiorny twist', J.Przybora i J.Wasowski, wyk. W.Gol/as)

i musze uroczyscie zaprotestowac - na lamach listy. Uwazam, ze w wiekszosci
wypadkow trzeba i nalezy kupowac firmowe komputery - szczegolnie wtedy, gdy
maja sluzyc do pracy. A juz koniecznie - gdy beda pracowac w sieci, chocby
malej lub sredniej.
Jesli chodzi o temat pierwotny, to nie mam pomyslu na rozwiazanie ale jestem
przekonany, ze predzej czy pozniej odpowiedni patch lub driver bedzie dostepny
na FTP Packard-Bella lub M$. A w wypadku skladaka nalezaloby po prostu przejsc
nad tym do porzadku dziennego. Albo sprzedac karte komus na gieldzie! :-)))

Kilka innych argumentow za sprzetem firmowym, wszystkie z mojej praktyki:

- po zainstalowaniu w dziale ksiegowosci HP Vectra w miejsce skladaka (o tej
samej
predkosci) DWUKROTNIE wzrosla wydajnosc wprowadzania danych. Dlatego, ze HP ma
miekka i nie zacinajaca sie klawiature. I dlatego, ze program FK w FoxPro nagle
zaczal chodzic stabilnie.

- Windoza 3.11 + M$ Excel + Netware. Na IBM-ach HP i Dellach wyp.. sie
przecietnie
 raz na dwa dni. Na skladakach - raz lub dwa razy na godzine.

- Bez problemow, od pierwszego podejscia uruchomilem Warpa '45-dniowego' na
HP Vectra
i Dellu 466. Zajelo mi TYDZIEN znalezienie plyty glownej do skladaka, na ktorej
w ogole dal sie zainstalowac. Potem jeszcze dwa wieczory na optymalizacje
roznych
ustawien w Biosie...
Tak na marginesie to miedzy innymi za to wlasnie lubie Warpa. Jest
'wybredny' jesli
chodzi o sprzet, ale jak juz ruszy, to mozna miec do niego zaufanie. I do
sprzetu tez.

- itp, itd. Ale ta liste czytaja ludzie nerwowi i boje sie wyprodukowac za
dlugiego
  tekstu.

Aha, w domu oczywiscie mam skladaka. W pracy tez. Ale JA w razie klopotow nie
dzwonie do supervisora... ;-)

Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsztyn_at_vena.telbank.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:42:34 MET DST