Re: RISC 21064 (OSF/1 a Linux...)

Autor: Jan Rychter (jwr_at_itc.pw.edu.pl)
Data: Fri 29 Mar 1996 - 22:08:55 MET


  No i stalo sie. Mamy kolejna 'wojne systemow' :-) Moim zdaniem --
zupelnie niepotrzebnie. Ale poniewaz Marian z taka niezbita pewnoscia
siebie wypowiada sady nt Linuxa...

>>>>> "Marian" == Marian Klekota <marian_at_amedec.amg.gda.pl>:

    Marian> Nie jest krzywdzace ... Linux to system dla "fanatykow"
    Marian> unixa, dla tych ktorych nie stac na solarisa czy
    Marian> sco.

  Wybacz, ale pod wzgledem wydajnosci systemu nie widze (przynajmniej
na komputerach z Intelami) konkurencji dla Linuxa i ew. FreeBSD. Tak,
widzialem i Solarisa x86 i SCO. Pod SCO nawet przez pare miesiecy
pisalem taki serwer komunikacyjny.
  Mnostwo ludzi wybiera Linuxa nie dlatego ze ich nie stac na nic
innego tylko dlatego, ze jest po prostu lepszy.

    Marian> Linux jest dobry do cwiczen, zabaw, ale chyba przynasz ze
    Marian> postawienie tego systemu dla instsytucji ( jakiejkolwiek )
    Marian> to nie jest nalepszy pomysl.

  Nie, nie przyznam. Sam stawialem Linuxy, czasem w powaznych
instytucjach. Nie mialem jeszcze przypadku, zeby ktokolwiek byl
niezadowolony. Oczywiscie, nie jest to tak oczywiste, jak
zainstalowanie pierwszej lepszej dystrybucji i zostawienie samej
sobie -- ale instytucjom oplaca sie znacznie bardziej zaplacic
firmie/ludziom ktorzy potrafia kompetentnie postawic darmowy system
niz inwestowac ciezkie pieniadze w komercyjny OS (pozniej rowniez w
komercyjny serwis komercyjnego OS).

    Marian> Bardzo waznym elementem jest ilosc ( oraz wachlarz )
    Marian> oprogramowania na dana platforme. Zaraz odezwa sie glosy
    Marian> ze na Linuxie mozna sobie skompilowac mnostwo rzeczy ( na
    Marian> OSF ta sama ilosc ;) ) ... wiec jesli ktos skompiluje
    Marian> ORACLA lub PROGRESSA na Linuxie to niech mnie poinformuje
    Marian> ;)

  Tu zgoda -- ale tylko dlatego ze nie znam _konkretnego_ przypadku
uruchomienia rdbms pod iBCS na Linuxie. Sam swego czasu piszac dziwne
oprogramowanie (notabene, bankowe :)) probowalem uruchomic Progressa
(z SCO), ale mialem na to tylko jeden wieczor i nie do konca sie
udalo. A nie chce tu mowic czegos czego nie moge poprzec faktami.

  A skoro juz o oprogramowaniu mowimy. Masz u siebie sterowniki do:

  -- wszystkich (praktycznie) kart ethernetowych na rynku
  -- wieloportowych kart I/O
  -- ISDN
  -- Frame Relay
  -- ATM
  -- AX.25

  Nie tlumacz sie tym ze to Alpha. Sa plyty PCI z Alphami, mozna bez
problemu wlozyc w nie niedrogie (!) karty PCI. Chce wiedziec czy
jezeli klient kaze Ci na za tydzien postawic router ISDN <-> Ethernet,
bedziesz mogl to zrobic. I za ile. I czy jezeli wlasnie pojawila sie
na rynku nowa karta ATM, to czy masz szanse uzyc ja z Twoim systemem?

    Marian> Poza tym wazny jest serwis ... jak sypie Ci sie Linux to
    Marian> placzesz i slesz listy na newsy ... "a nuz ktos odpowie" -
    Marian> myslisz, natomiast jesli jestes posiadaczem komercyjnego
    Marian> systemu po pierwsze klopoty wystepuja niezwykle rzadko, po
    Marian> drugie bierzesz sluchawke dzwonisz gdzie trzeba i w
    Marian> krotkim czasie masz konkretna odpowiedz ... w tym
    Marian> przypadku roznica miedzy Linuxem i OSF'em to przepasc.

  Co Ty nie powiesz. A skad to wiesz z taka pewnoscia ? Zwroce Twoja
uwage na to ze do Linuxa _mozna_ kupic support. Zeby nie byc
goloslownym i poprzec swoje slowa przykladem (wybaczcie reklame), sam
mam firme ktora sie tym wlasnie zajmuje.

  Wyglada na to ze po prostu nie orientujesz sie w rynku.

    Marian> Nastepna rzecz to zaloze sie ze OSF/1 jest lepiej
    Marian> zoptymalizowany pod platforme niz Linux ...

  Ja tez sie zaloze. Ile stawiasz ?

  I czy lmbench moze rozstrzygnac ?

(Ci co czytali moje niedawne postingi z przykladami pod rozne OSy
pewnie sie teraz smieja)

    Marian> Nie che mi sie pisac dalej ... uwazam ze porownywanie tych
    Marian> systemow nie ma sensu ... Linux ustepuje pod kazdym
    Marian> wzgledem KAZDEMU komercyjnemu systemowi ....

  I tu sie 'prawie' zgadzamy :-) Ja tez uwazam ze porownywanie nie ma
sensu. Mysle tez, ze Twoje sady sa nieprzemyslane i nie poparte niczym
konkretnym.

  A podsumowujac: nie uwazam ze Linux jest cudownym remedium na
wszystko i dla wszystkich i ze kazda instytucja powinna od tej chwili
tylko jego uzywac. Nie mozna jednak twierdzic autorytatywnie, ze jest
'bez porownania gorszy' od komercyjnych OSow, bo jest to
nieprawda. Jest juz w tej chwili lepszy (mowie o systemie, a wiec o
wydajnosci, przepustowosci, pamieciozernosci...), a do tego
blyskawicznie sie rozwija.

pozdrawiam,
jwr
___________
Jan Rychter
jwr_at_icm.edu.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:41:22 MET DST