Re: karty muzyczne

Autor: Krzysztof Foltman (kfoltman_at_rexio.uci.agh.edu.pl)
Data: Thu 28 Mar 1996 - 16:27:39 MET


In article <4jb97u$407_at_hq.pm.waw.pl>, Krzysztof Halasa wrote:

>: Przynajmniej w odtwarzaniu modulow. W innych rzeczach (w tej tez) -
>: kwestia programu.
>Do ODTWARZANIA modulow to ja uzywam raczej magnetofonu lub CD.

Dziwny masz gust.

Ja tam uzywam magnetofonu lub CD do sluchania dobrej muzyki, a nie jakichs
tam modulow :-)

>Natomiast
>komputera uzywam do generowania dzwiekow, co najbardziej przydaje mi sie
>w tzw. programach rozrywkowych (gdzie rozrywka jest przenosnia lub jest
>prawdziwa (choc wirtualna)). I zdaje sie ze jest to powszechnie dominujace
>zastosowanie nieprofesjonalnych kart dzwiekowych.

To zalezy :-)

>: >Nie porownuje oczywiscie MIDI GUS'a z muzyka SB, bo nie ma z czym.
>: Cubic Player ?
>Nie, np. DOOM, Hexen, C&C, Descent... I tak jak SB16 i GUS sa dla mnie
>takie same w kwestii odtwarzania sampli, to GUS ma calkowita przewage
>w MIDI (bo SB nie ma MIDI).

GUS tez nie ma. Tzn. SB robi MIDI FM-ami, a GUS - swoim GF1.

>Nie jestem zadnym fanatykiem dzwieku/gier - moze sa jakies patenty ktore
>umozliwiaja uzyskanie _muzyki_ z SB16 (poza oczywiscie robieniem DSP z
>glownego CPU komputera), ale FM to dla mnie nie jest muzyka.

Jedyny sposob to robienie DSP z glownego CPU komputera. Inna sprawa, ze
Intel sie kiepsko nadaje na takie DSP (i niech mi tu Intel nie !@#$!@#$!@#$
o swoim Native Signal Processing, bo ...........). Ale rezultat jest tak
gdzies na poziomie GUS-a (ew. dokladnie na poziomie GUS-a).

Krzysiek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:41:17 MET DST