Re: win95

Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Mon 18 Mar 1996 - 14:11:48 MET


On Fri, 15 Mar 1996, Wlodzimierz macewicz wrote:

> zstdan_at_solozzo.tele.pw.edu.pl (Adam Mossakowski) wrote:
>
>
> Zyczylbym wszystkim zeby produkty MS byly tak testowane jak QEMM.
>

Ze ten QEMM jest taki cudowny to bym sie nie zgodzil, mialem go
zainstalowanego pare dni i wywalilem z dzika rozkosza... gryzie sie
cholerstwo z programami, zwlaszcza im wiecej dolnej pamieci mam wolnej (
wciska sobie gorne bloki w dziwne miejsca ), poza tym konfiguracja QEMM
jest deczko popieprzona - lepiej wziasc do reki wykaz komorek pamieci od
640 kB do 1024 kB i recznie wpisac wszysstko w EMM386 ( co jest wolne a
co nie ) i 630 kB free murowane :))))
 
> pewnie mam pecha, ale win95 wylatuja mi ok 3 x dziennie, a w momencie
> kiedy powielam watek netscape (open new browser) wszytko staje z
> prawdopodobienstwem 80/100
>

MAsz pecha...

> wlaczamy rano wywolujemy worda, excela, accessa (niepotrzebne
> skreslic) i pracujemy do fajrantu.
>

A powinno byc inaczej ? Ew. mozna jeszcze posluchac muzyki.... No chyba
ze ktos czuje nieodparta potrzebe zrzucenia zawartosci 50 twardzieli na
20 innych, sformatowania TIR'a dyskietek, sciagniecia Netscapem paru
gigabajtow danych.... :)))

                                                Jurand
 



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:40:16 MET DST