Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Mon 18 Mar 1996 - 14:03:28 MET
> Wojtek Piecek wrote:
>
> > > Jedyna rada to servis HP (strasznie drogi).
> >
> > A na dokladke nie naprawia drukarek :) Wzial od nas (UWAGA) 8 milionow za
> > naprawe drukarki HP4L. Za takie pieniadze miala byc naprawiona w terminie do
> > tygodnia, bawili sie z nia blisko miesiac i jak oddali to nic sie nie
> > zmienilo (byl uszkodzony podajnik papieru). Polecam servis HP !!!
>
> Musze w tym wypadku wziac serwis HP w obrone, poniewaz nam naprawili identyczne
> uszkodzenie w identycznej drukarce za ok. polowe wymienionej ceny (rok temu) w
> czasie ok. 2 tygodni.
> Wg moich doswiadczen to serwis Epsona jest !@#$. Jest taka drukarka, ktora:
> - albo brudzi wydruki
> - albo non-stop twierdzi, ze ma malo toneru
> - albo twierdzi, ze ma otwarta pokrywe
> gdy drukarka idzie do serwisu z dowolnym z tych uszkodzen, to po pewnym czasie
> po naprawie objawia sie jedno z pozostalych. Pewien czas = 1 dzien do 1
> miesiaca
Co do wspomnianej przez W.Piecka drukarki to trzeba byc naprawde
oszolomem zeby wydac 8 baniek i odebrac nie naprawiona drukarke... trzeba
bylo przynajmniej gosciowi w morde dac... A co do serwisu Epsona to mam
podobne wspomnienia - drukarka atramentowa totalnie pasci wydruki,
atrament sie leje jak opetany, a oni sprawdzaja ja tylko ,mowia ze jest
wszystko w porzadku i oddaja z powrotem.... i tak przez 4 razy :) dopoki
ich sie porzadnie nie opier... i pomoglo.. wymienili drukarke :)
Jurand
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:40:16 MET DST