Autor: Grzegorz Szyszlo (ZNIK_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Wed 15 Nov 1995 - 00:43:53 MET
SLAW_at_soi.riviera.pw.edu.pl (Slawomir Mateuszczyk) wrote:
> A czy probowaliscie na roznych kontrolerach dyskowych ?
> Wiem, ze takie efekty moga powodowac np. kontrolery WinBond VLB
> przy odpowiednim ustawieniu zworek. Przypuszczam, ze inne w tej
> najtanszej klasie cenowej rowniez.
>
> Napisz, czy wczesniej pracowal tam jakis dysk i jaki ?
> W jaki sposob sprawdzaliscie na innych plytach ? - zakladaliscie
> od nowa partycje czy tylko formatowaliscie dysk programem format ?
> Jak zachowywal sie dysk - czy bylo slychac gwaltowne skoki glowicy?
> Ile bylo tych bad sectorow i jak rozmieszczone - w jednym miejscu
> czy rozrzuconne po dysku ?
> Slawomir Mateuszczyk, student E-Mail: slaw_at_soi.riviera.pw.edu.pl
ja mialem inny przypadek:
Caviar 400 z groszami. pod dos'em i win-dos'em chodzil bez klopotu.
ale mialem na nim zainstalowac netware. niestety sie nie udalo.
jak jeszcze nie mialem partycji novell'owskiej, to od czasu do czasu
wyskakiwal mi komunikat o zgubionym przerwaniu sprzetowym sterownika
dyskow. ale instalowalem dalej. jak zalozylem partycje novell, to byl
totalny krach. proba montowania volumenu konczyly sie zawieszeniem,
z lawinowym wypisywaniem owego komunikatu o zgubionym przrwaniu.
drugi sterownik tez nie pomogl, ale za to pomogla wymiana dysku na
inny egzemplarz (tego samego typu).
ps: ten dysk powodowal zawieszenie komputera przy probie wykonania
opcji autodetect hard drive w setup.
-- oOOo /========\__/=======================================\ | Grzegorz Szyszlo mailto:ZNIK_at_avalon.wbc.lublin.pl | | http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik | \===================================================/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:26:58 MET DST