Re: Szlify (Re: AMD 486...)

Autor: Wojtek Piecek (wojtekp_at_tch.waw.pl)
Data: Tue 17 Oct 1995 - 20:14:46 MET


Jacek Kijewski napisal(-a) :
>
> > Hmmmm ....
> Nie Hmmmm...., tylko produkcja i sprzedaz tak "podrasowanych" procesorow
> narusza kilka paragrafow kodeksu karnego, ustawy o prawach autorskich,
> ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i paru innych. Innymi slowy
> stanowi przestepstwo, ktore we wlasnym interesie tepic nalezy.

Troszke mi glupio, bo objechales mnie jak jakiegos faceta co to w bramie
handluje WLASCIWYMI procesorami (oczywiscie dluuuugi plaszcz, postawiony
kolnierz i czarne okulary, duzy kapelusz). A jest akurat tak ze pracuje
w firmie ktora smie (chyba dosc slusznie) nazywac sie duzym dystrybutorem
procesorow w Polsce. NIGDY nie dopuszczamy do sprzedazy procesora lewego
(o ile wogole ktos takowy nam sprzeda). NIDGY nie bylem (mowie to rowniez
w imieniu mojej firmy) zwolennikiem over_clockowania procesorow (nawet na
tej liscie o tym pisalem). ZAWSZE mowie (j/w) co to jest za procesor,
jakiej firmy, jaka ma wydajnosc i tak dalej.

> > > Kupowac w dobrym zrodle na rachunek. W razie najmniejszych podejrzen
> > > straszyc policja.
> >
> > ??? Spokojnie. Zanim takiego ukamieniujesz to moze wez pod uwage ze nie
> > koniecznie SAM kombinowal z towarem. Najlepszy przyklad to Softronik
> > handlujacy novelem z firma De La Var.
>
> Jak kupil legalnie, to ma rachunek i lancuszek pojdzie dalej. Jak nie,
> to masz winnego (moze niekoniecznie szlifowania, ale jakis przewalow
> raczej tak). Poza tym straszenie policja moze okazac sie skuteczne, a
> umowa zawarta pod taka grozba nie jest w polskim prawie niewazna.
> Mnie wkurzaja firmy, ktore montuja sprzet z rzeczy przemycanych,
> szlifowanych i z tzw. B-magazynow. Idzie paskudna opinia o wszystkich
> skladakach, co sie odbija rowniez na mnie. Tak wiec uwazam, ze takowych
> tepic nalezy. Dla ulatwienia: ostatnio stracilem klienta, bo inna firma
> zaproponowala mu : 486DX4 100 MHz, 8 MB RAM, Kolor Monitor, HDD 540 i
> wszystkie bajery za 24 mln juz z VAT. Legalnie nie da sie kupic tak tanich
> czesci, nawet przy zakupach za miliardy. A ww. firma nie obraca taka
> forsa, bo bym o tym slyszal wczesniej.

No i o co bylo sie tak denerwowac ? Rowniez uwazam ze czarny rynek to jest
zabojstwo dla oficjalnych i LEGALNYCH dystrybutorow. Ale nie sadze ze taki
komentarz wlasnie na tej liscie jest konieczny. Wazniejszy dla mnie bylby
raczej konkretny przyklad osob/firm/firemek robiacych ludzi lub inne firmy w
balona. I niekoniecznie musi to byc tak drastyczny krok jak udawanie
procesorow, wystarczy w/g mnie oszustwo firmy podajacej inne informacje w
gazetach a inne w swoim dziale handlowym.

> Pozdrowienia
> P.S. Proponuje w replayach wycinac naglowki.

Pomysl dobry, rowniez popieram, ale czasem gupie sie w kontekstach
wypowiedzi, wiec pozwole sobie BEZCZELNIE zacytowac i Ciebie i siebie.

> * Jacek Kijewski, student informatyki, szef i wlasciciel Abakus S.K. *

-- 
Pozdrowienia,
Wojtek
[wojtekp_at_tch.waw.pl]
----------------------------------------------------------------------
Worlds may change, galaxies disintegrate, but a woman always remains a
woman.
                -- Kirk, "The Conscience of the King", stardate 2818.9
----------------------------------------------------------------------


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:25:54 MET DST