Peter Norton WYPINA sie na WIN'95

Autor: Jarek Kozak (kozi_at_avalon.wbc.lublin.pl)
Data: Wed 20 Sep 1995 - 21:59:57 MET DST


HI SZANOWNI FANI NEKROSOFTU!!!

        Mysle ze czas do dyskusji o jakosci systemow wielozadaniowych dopuscic
fachowcow.

Zyje sobie niejaki Norton Peter no ten Norton Commandera.

No i firma Symantec ( czyt.P.Norton ) wypuscila caly pakiet roznych programow
pod win'95 - a wiec Norton Antywirus,Norton Utilites etc,etc.
Pytanie dlaczego -- Peter Norton wie ze wczesniej czy pozniej win'95 rozpieprzy
twoja prace wiec narzedzia do ratowania beda w cenie.
Peter norton wie ze w win'95 wielozadaniowo beda hulaly jedynie wirusy wiec
przyda sie Antywirus ( ciekawe czy te dosowe potrafia rozpieprzyc win95 :))))

Pytanie dlaczego peter Norton nie napisal tego softa dla OS/2
Dlatego ze Peter Norton wie ze OS/2 jest na tyle stabilny ze nie wymaga innych
narzedzi niz te ktore sa w systemie :))).

Teraz Peter Norton zajal sie Acces Servisem - napisal swoj server i dla jakiej
Platformy
DLA OS/2 DLACZEGO:
Bo OS/2 jest stabilny, wielozadaniowy etc,etc. Peter Norto wie ze czlowiek przy
zdrowych zmyslach nie uzyjje WIN'95 jak Access Servera, Peter Norton wie ze na
win'95 moze pracowac tylko 1 uzytkownik - Peter Norton wie ze z tego g****na
bata nie ukreci :))))

Pozdrowienia dla fanow windosa7.0 :))))

Jarek
PS: informacje za BYTE/LANTimes/PCK/CHIP

Smieszny jest sposob wypowiedzi w pismach komputerowych(tych prowindowzowych)
twierdzacych ze win'95 to prawie to samo co WARP !? He HE dobry zart nie ?

--


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:24:53 MET DST