Re: Karty dzwiekowe.

Autor: Tomasz Finke (tom_at_ict.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 01 Aug 1995 - 14:56:47 MET DST


> Pytanie:
> Po co sobie zakladac dwie karty dzwiekowe, i zabierac
> dodatkowe adresy i przerwania? Mam SB 16 MultiCD,
> I jak na razie, nie spotkalem sie z sytuacja, w ktorej
> nie bylbym zadowolony z jakosci dzwieku, nie zaleznie
> od oprogramowania ktore w danym momencie obslugiwaloby
> karte. Natomiast mam juz sporo napchane innych urzadzen,
> i kazde przerwanie jest na wage zlota.

OK. Posluchaj sobie przez 15 minut GUS'a, najlepiej na jakims dobrym
pliku MIDI. Jestem pewny, ze zauwazysz roznice. Tu nie chodzi o jakosc
dzwieku, tylko o jego brzmienie. Karty FM takie jak SB16 nasladuja oryginalne
instrumenty muzyczne w sposob bardziej lub mniej udatny, natomiast GUS
odtwarza z wlasnego RAM ich prawdziwe samplowane brzmienia. GUS ma 32
niezalezne 16-bitowe kanaly odtwarzania sampli (SB ma 2), dla kazdego mozna
niezaleznie okreslic obwiednie oraz polozenie w przestrzeni stereo.
Mialem wielokrotnie okazje slyszec sztuczne dzwieki wydawane przez SB i mozesz
mi wierzyc, ze GUS jest tu naprawde bezkonkurencyjny.

Dlatego uwazam, ze warto poswiecic dwa przerwania, zeby dodatkowo zainstalowac
GUS-a. Calkiem mozliwe, ze po tygodniu zwolnia Ci sie dwa inne - wyrzucisz
SB :-)))

> Pete Wroblewski

Pozdrowienia,

Tomek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:24:37 MET DST