Re[4]: A żeby nudę trochę odgonić

> Jednym slowem to sie robi dla wygody decydentow, zeby nie musieli sie
> ubrudzic zjezdzajac na dol i ogladajac samodzielnie. ;)
No nie zupełnie, do tego obliguje nas prawo geologiczne i górnicze :)

>> Normalnie do profilowania geologicznego używamy kartki, ołówka, gumki,
>> kompasu geologicznego, metrówki, dobrego oka i wszystko to rysujemy.

> OK. Ale czy z tego wynika, ze na podstawie rysunku 2D robi sie
> ekstrapolacje w glab zloza, aby otrzymac rysunek 3D? Czyli zgaduje sie co
> moze byc dalej na podstawie jednego wycinka odkrytej plaszczyzny? Czy
> wiec te rysunki, ktore prezentowal Andrzej jesli pokazuja sytuacje 3D
> moga tak naprawde nie odzwierciedlac prawdziwej rzeczywistosc skoro sa
> ekstrapolacja, czy tez to sa tylko rysunki odkrytej plaszczyzny 2D?
Tu jest bardziej skomplikowane :( Zapomniałeś jeszcze o badaniach.
Na etapie poszukiwań, rozpoznania, oraz samej eksploatacji prowadzone
są cały czas badania jakości kopaliny.
Profilulejmy po to by określić przebieg żył, okruszcowanie,
paragenezy, etc. Później jest etap opróbowania ściany. Polegający na
pobraniu x próbek do różnych analiz. Mają stwierdzić czy np
koncentracja związków Cu w urobku jest na tyle odpowiednia by
prowadzić eksploatację z tej ściany czy przejść w inny obszar.
Wyobraźmy sobie, że zmienia się technologia i to co było nieopłacalne
za 30-ci lat jest ekonomicznie uzasadnione do prowadzenia
eksploatacji. Geolodzy umarli a nowi geolodzy wyciagają stare
dokumentacje, mapy z archiwum i wiedzą że na poziomie -300 jest taka i
taka koncentracja Cu w skale.

Wracając do twojego pytania to co prezentował Andrzej powinno być
odzwierciedleniem tego co się kryje głębiej jednak trzeba brać pod
uwagę iż mamy do czynienia z naturą - wypłycenia warstw, zaburzenia, zuborzenie stref mineralizacji
lub przejście w inne.

http://pl.youtube.com/watch?v=VOaqIjOfAvI
http://pl.youtube.com/watch?v=rsCkWhojcJI
http://pl.youtube.com/watch?v=aL-AZc336Js

-- 
Pozdrowienia,
 Krzysztof.Wnek@poczta.onet.pl