Re: Kletno - nie tylko "ziemniaki"

Autor: Andrzej Pełka <U238_at_wp.pl>
Data: Sun 17 Sep 2006 - 22:01:03 MET DST
Message-ID: <eekdfo$s4f$1@mx1.internetia.pl>

Użytkownik "Bartek Komorowski" <bkomorowski@op.pl> napisał
w wiadomości news:mailman.302.1158517384.460.mineraly@man.lodz.pl...

> Andrzeju całkowicie rozumiem Twoje Kletnomańskie podejście
> i sam jeżdżę do Kletna nie tylko po minerały. kletno to po prostu
> piękna okolica [...]

I to właśnie starałem się zaakcentować - (nie tylko "ziemniaki") :-)

> Co do "ziemniaczanego" tematu warto pozwolić mu umrzeć [...]

Niekoniecznie, to określenie nawet mi się spodobało. Zaś temat
podjąłem ponownie, bo tkwił w mojej głowie, a pobyt w Kletnie
spowodował, że szkic tej opowiastki napisał się prawie sam.

> [...] mimo że Tomek w swoich wypowiedziach jest bardzo radykalny
> to myślę że właśnie takie podejście daje często przełom i prowadzi do
> zrealizowania planów.

Cokolwiek by Tomka, czy Twoje słowa Bartku miały znaczyć, o jednym
byłem i jestem przekonany: "Na pewno nie będziemy sobie przeszkadzać"
To cytat z odsłony pierwszej. :-)

> Andrzeju dziekuję za odrobine tego ducha jaki unosi się w Kletnie.
> Prawie poczułem zapach strumienia i świerków w dolinie Kleśnicy.

Proszę bardzo. Jeśli udało mi się go choć trochę wydobyć spod tych
"ziemniaków" i pokazać w świetle dnia, to to jest właśnie to, o co mi
najbardziej chodziło. Pozdrowienia Bartku.

                                                          Andrzej
Received on Sun Sep 17 22:05:05 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 17 Sep 2006 - 22:32:01 MET DST