Autor: Zea (zea_at_go2.pl)
Data: Tue 25 Apr 2000 - 23:39:33 MET DST



Mam na imię Aśka i studiuję biologię na UW, ale zbieram też minerały (nie dlatego, że instytut biochemii jest w jednym budynku z geologią).Zajmuję się tym od paru lat.Mam niedużą kolekcję, z czego niektóre okazy zebrałam o dziwo sama.
Mam jednak zasadniczy problem.Potrzebuję lokalizacji minerałów dostępnych bez koparki i materiałów wybuchowych,jako że z natury jestem leniwa . Nie dysponuję też tanią siłą roboczą (tacie strzyknęło w kręgosłupie podczas kucia w kamieniołomie w Lubiechowej).Nie chcę jednak rezygnować z kamiennego hobby. Proszę o namiary na coś lżejszego. Pozdrawiam ZEA.
Ps. czy to co wypłukałam w żwirowni w okolicach Lwówka Śląskiego ma szansę być złotem ??


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 04 Mar 2004 - 20:48:21 MET