mikrobiologia techniczna ... - życie krzemowe

Autor: Roman Farański <faranski_at_poczta.onet.pl>
Data: Thu, 11 Apr 2013 18:08:04 +0200
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Message-Id: <109136488-4c1e692adba744d4bc3f689bd45557b3@pkn5.m5r2.onet>

> > Węgiel nie jest konieczny do życia. Może się życie
> > opierać wyłącznie na krzemie .., może i na metalach ..,
> 
> Pozwolę sobie nie zgodzić się z taką hipotezą. 
........................................................................
.....ale cegiełki będę podobne: aminokwasy, puryny, pirymidyny,
> etc. Życie bazujące na krzemie zamiast węgla istnieje tylko w
> powieściach SF.

...............................

Uff..., uff .., przy całym szacunku i estymie dla p. Witolda Mozgi - stawianie tez o "wyłączności węgla" dla wszelkiego życia biologicznego w kosmosie - jest z gatunku dogmatu "ziemia jest płaska", czy też dogmatu obalonej przez Kopernika teorii geocentrycznej .....
Niestety ludzka wiedza jest jeszcze bardzo uboga, nie wstyd się przyznać że "nie wiem" .., niż z góry "wiedzieć wszystko" ..

Mikrobiologia techniczna jest już nauką XXII wieku, to się dopiero zaczyna, ale w najbliższych dziesięcioleciach przyniesie wiele rewolucyjnych zmian w syntezach chemicznych, w inżynierii materiałowej, w chemii supramolekularnej, w nanotechnologiach .., produkcji metamateriałów, terapiach medycznych i wielu, wielu innych. Możliwości aplikacji są tak obszerne, że się nawet twórcom s-f nie śniły ..,

Nie jestem mikrobiologiem, jestem chemikiem w różnych "mutacjach", w przygodzie z mikrobiologią występowałem jako biochemik. Pierwszy raz się z nią zetknąłem i wykorzystałem "niezrozumiały dla mnie proces" w r. 1985, gdy w laboratorium Instytutu Metali Nieżelaznych o/Głogów, we współpracy z dr Lucyną Pawłowską (biolog), przy użyciu pewnych kultur bakteryjnych (znanych mi) poprzez zjawisko bioakumulacji dokonałem wzbogacenia zawartego w odpadach Huty Głogów irydu, z ilości 0,1-0,2 ppb do 20-50 ppm, kolejno później ekstrahując i przetwarzając ten metal do wolnej postaci .., KGHM wówczas stał na stanowisku, że dodatkowa produkcja złota i platynowców jest KGHM-owi zbędna .., Irydu zresztą do dzisiaj się nie odzyskuje .., a szkoda - bo rocznie do odpadów hutniczych wędruje coś koło 400 kg (kilogramów) tego metalu ...,

Drugi raz, był to bodajże rok 1993, w Petrochemii Płockiej czyszczono zbiorniki (30 tys m3 każdy), chyba 17, gdzie 1/3 zbiornika to był muł wyższych węglowodorów, stearyny inne, jakie osadzały się z magazynowanej ropy. Przetarg wtedy wygrała jakaś spółka, która ekshausterem ssała to "błoto", zbiornik zaś piaskowała i malowała wewnątrz powłokami ochronnymi. Za jeden "baniak" liczyli sobie 1 mln marek (na dziś ok. pół miliona euro). "Błoto" wybrane ze zbiornika spalano na "pobliskim ognisku" .., i interes się kręcił. W tamtym czasie posiłkując się zestawem bakterii z grupy pseudomonas to "błoto" w laboratorium Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN na Rakowieckiej w Warszawie, przy udziale wody dość szybko się uwadarniało przechodząc w ciekłe węglowodory. Moim konsultantem przy tej pracy była p. profesorka Katherina Demnerowa Instytut Mikrobiologii Technicznej Uniwersytetu w Pradze, a koncentraty "pseudomonas" brałem od Vita Mateju z EnwisanGem Praga). Kombinat Petrochemia Płock wtedy w 1993 roku propozycje mikrobiologicznego uwodornienia mułów osadzonych stearyn i wyższych węglowodorów oraz skierowania tak uzyskanych ciekłych węglowodorów na DRW - odrzucił, obawiając się że mogłyby zaistnieć przetrwalniki które korodowałyby produkty ropopochodne (benzyny, oleje) bezpośrednio u dystrybutorów, wymagające dodatkowego stosowania drogich biocydów. A szkoda ..., czyszczenie zbiornika (było ich wtedy 17) kosztowałby nie pół miliona euro (po przeliczeniu na obecne nominały) a około 1000 -1500 euro.

W roku 1997 firma METANEL S.A., pierwszy w Polsce koncesjonowany Zakład wydobywający z pokładów węgla metan uruchamiała otwór wydobywczy metanu z głębokości 1400 m, złoże Silesia Głęboka. Otwór zamiast dawać 10 tys. m3 dobowo dawał od 800-1200 m3 metanu dobowo. Przyczyną zjawiska była kolmatacja, czyli zaklejanie się strefy przyodwiertowej miękkim niskozmetamorfizowanym węglem (witryn), który tamże zalegał. Wziąłem rdzenie gelogiczne tego węgla i poddałem je działaniu "moich bakterii", nie muszę mówić (pisać), że po trzech dniach 60% masy węgla z wodą zamieniło się węglowodory gazowe "metan, etan, propan .., Chcieliśmy wespół z dr-em Dobrowolskim (wtedy Prezes METANEL-u) aby uniknąć co jakiś czas kosztownego szczelinowania wpuścić "moje bakterie do złoża, aby mikrobiologicznie uwadarniać węgiel w złożu wykluczjąc zjawisko kolmatacji i znacznie zwiększając uzyski metanu ze złoża. Urząd Górniczy w Katowicach to skontrował, gdyż wprowadzenie bakterii uwadarniających w reakcji z wodą węgiel w złożu znacznie pogorszyłoby bezpieczeństwo górnicze na wyższych poziomach (600m) kopalni Silesia (Czechowice-Dziedzice .., gdzie do dziś odbywa się klasyczna eksploatacja górnicza złóż węgla.

Rok 2000, muły węglowe osadników zamkniętych kopalń Zagłębia Węglowego w Wałbrzychu - w reakcji z "moimi bakteriami" z wodą zamieniały się na węglowodory o zróżnicowanej wg chromatogramu długości łańcucha od C6 do C14 .. (próba zrobiona w Instytucie Chemii i Technologii Nafty i Węgla Politechniki Wrocławskiej, konsultowana przez dyrektora Instytutu prof. Jerzego Walendziewskiego). Cóż, do dzisiaj (po zmianach ustrojowych) nie znalazł się ani jeden chętny inwestor, skłonny wykorzystać mikrobiologię techniczną do "upłynniania węgla" bezpośrednio w złożu ....

Rok 2000 - PGNiG o/ Zielona Góra .., koncesjonariusz eksploatujący złoża gazu i ropy w całej zachodniej i północnej Polsce. Coś tam robiłem na oddawanej inwestycji pod Gorzowem BNB, ściślej przy procesie odsiarczania ropy uruchamianej instalacji Claussa. W rozmowie z Zarządem PGNiG - po co ta kosztowna instalacja, odsiarczać ropę, gaz można przecież bezpośrednio w złożu. Kultury bakteryjne z grup rhodomonasy pracują w warunkach ekstremalnych (bez światła, temp. do 150 st., podwyższone ciśnienie). Wiążą siarkę bezpośrednio z kamieniem złożowym do postaci siarczków wapnia i magnezu (skała dolomitowo-wapienna, jako "nośnik" ropy, gazu). PGNiG może się tym zająć, pod warunkiem że prace będą prowadzone w Instytucie Nafty i Gazu w Krakowie .., Pani dr N., kierowniczka laboratorium mikrobiologicznego Instytutu - a "po co", a "na co", a ja mam remont w laboratorium, a może będą reakcje uboczne .., krócej - nic z próby nie wyszło ..

Rok 2001, listopad, seminarium na AON Rembertów (Wojskowy Instytut Chemii i Radiometrii). Pokazuję rury osłonowe z poliolefin (polietyleny, polipropyleny), traktuję próbkę tej rury kilkoma kroplami "moich bakterii", i po pół godzinie 1/3 rury znika zamieniając się w wodę i CO2 .., a ja zauważam z przekąsem, że puszczenie tych kropli do studzienki kablowej instalacji światłowodowych w ciągu kilku tygodni zniszczy kanalizację kablową na terenie takiego kraju jak np. USA. Nie ma "łączności", nie ma cywilizacji .., nikogo nie trzeba zastrzelić, by zniszczyć dany kraj. Co za radość dla bioterrorystów, żeby było weselej "skład bakterii" i ich "path-way" jak działają na poliolefiny opublikowany jest na publicznie dostępnych stronach www University of Minnessotta ..,
 
Rok 2004, jestem autorem patentu mikrobiologicznej utylizacji złomu drewnianego podkładów kolejowych i słupów teleenergetycznych impregnowanymi olejami kreozotowymi .., Pierwsza (i jedyna) instalacja produkcyjna powstaje w Wałbrzychu u producenta słupów - firma Teleenergetyczne Konstrukcje Wsporcze Sp. z o.o., Recenzent pracy i materiałów do sporządzenia opisu patentowego, p. prof Barabasz (Akademia Rolnicza w Krakowie, katedra Mikrobiologii) -.., się śmieje - Panie Romanie, to jest pierwszy w Polsce "żywy" patent aplikacji mikrobiologii technicznej napisany przez chemika, a nie przez mikrobiologa ..

Rok 2011-2012, zaczynam prace z bakteriami krzemowymi (nie zawierają węgla, pracują w ekstremalnych warunkach temp. do 400 st. C, ciśnienie do 400 ata), mają tą właściwość, że w warunkach jakie panują w złożu łupka gazonośnego przetwarzają ten łupek pulweryzując (proszkując) go, poprzez co uwalniają zaokludowany gaz metan-etan z łupka ..., Proces polega na rozkładzie struktur przestrzennych metakrzemianów do struktur wyspowych ortokrzemianów, czyli 2 CaSiO3 daje Ca2SiO4 plus SiO2 i rozpad (sproszkowanie) struktury zwartej łupka. Daje to nadzieję uniknięcia w przyszłości kosztownego i ekologicznie szkodliwego szczelinowania złóż skały łupka gazonośnego oraz naprawdę znaczącego obniżenia kosztów eksploatacji gazu z tych złóż.

Panie doktorze Witoldzie Mozga - bakterie krzemowe istnieją. Profesor Sedlak miał rację, było kiedyś na Ziemi życie wyłącznie krzemowe (sylicydy), przed ok. 2 mld lat .., to mutowało do życia węglowo-krzemowego (przykład - okrzemki, mikroorganizmy zawierające 52% krzemu), aż do węglowego ...

Jest mi dzisiaj trochę niezręcznie o tym pisać, pierwsze publikacje o możliwościach wykorzystania bakterii krzemowych w technologiach pozyskania gazu łupkowego, o sposobach w jaki je pozyskałem w jaki je identyfikowałem, o przypuszczalnych mechanizmach procesowych będę pisał z końcem tego roku ...

Jeszcze jedna uwaga - bardzo bogata jest mikroflora zawarta w wodach złożowych z poziomu 4000m .., odsyłam do prac dr-a hab. M. Walczaka kierownika Zakładu Mikrobiologii Środowiskowej UMK w Toruniu .., Bakterie tej mikroflory w próbce wody złożowej są "rozsadzone ciśnieniem", ale "sa" !!!!

Mógłbym jeszcze przytoczyć sporo przykładów z aktualnego piśmiennictwa podmian fosforu przez arsen, czy węgla przez krzem w strukturach całego szeregu mikroorganizmów występujących w naturze w warunkach ziemskich w ekstremalnych warunkach ..,
Wiedza ludzka w tym zakresie jest jeszcze bardzo uboga ...,
Nie mozna mówić, że czegoś "nie ma" .., można mówić - że nie wszystko jeszcze wiemy, lub wiemy bardzo niewiele

Przepraszam forumowiczów i administratora za ten bardzo długi post

Roman Farański

 
W dniu 2013-04-11 13:46:00 użytkownik Witek Mozga <mozga_at_trimen.pl> napisał:
>
> > Węgiel nie jest konieczny do życia. Może się życie
> > opierać wyłącznie na krzemie .., może i na metalach ..,
>
> Pozwolę sobie nie zgodzić się z taką hipotezą. Wydaje mi się, że życie
> jeśli gdzieś powstało, będzie podobne do naszego. Prawa fizyki
> decydują, że wszystkie planety są okrągłe, nie spodziewamy się
> sześcianów - tak samo życie będzie bazować na związkach chemicznych,
> które łatwo samorzutnie się tworzą, np. adenina, która powstaje z HCN i
> NH3: http://www.nature.com/nature/journal/v191/n4794/abs/1911193a0.html
>
> Może środowisko tego życia nie będzie zupełnie analogiczne (ale i na
> ziemi ekstremofile potrafiły się dostosować do temperatur i do kwasów i
> do solanki), ale cegiełki będę podobne: aminokwasy, puryny, pirymidyny,
> etc. Życie bazujące na krzemie zamiast węgla istnieje tylko w
> powieściach SF.
>
>

-- 
 
Received on Thu 11 Apr 2013 - 18:08:21 MET DST

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 11 Apr 2013 - 19:12:01 MET DST