Re: rozkład termiczny wody bis

Autor: Tomasz Pluciński <tomek_at_chem.univ.gda.pl>
Data: Fri 25 Mar 2011 - 19:53:50 MET
Message-ID: <F8B748940C5045C799D76138F8A468D0@pluton>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

(Powtórka, bo nchyba nie doszło za pierwszym razem)

> Nie wiem, czy na pewno o to chodzi, ale w reaktorze jądrowym, w wyniku
> rozszczepienia jednego jądra "ciężkiego" powstają dwa jądra lżejsze (z
> fizyki jądrowej studiowanej Wieeele lat temu, przypominam sobie krzywą
> "siodełkową" opisującą skład pierwiastkowy produktów powstających w wyniku
> rozszczepienia). Powstaje zatem mieszanina izotopów wielu pierwiastków, z
> których większość to metale. Nawet jeśli materiał wyjściowy był tlenkiem,
> to w rezultacie reakcji rozszczepienia jądrowego, może w produktach
> rozszczepienia zabraknąć tlenu (2 pierwiastki zamiast jednego) i powstaną
> pierwiastki metaliczne, a nie wyłącznie tlenki. Niektóre powstałe in statu
> nascendi metale, zwłaszcza w podwyższonej temperaturze, reagują z wodą,
> która przedostaje się z układu chłodzącego w uszkodzonym reaktorze i
> natychmiast wytwarza się wodór. Na pewno Cs i Sr będą z wodą reagować bez
> problemu. Mam nadzieję, że to o ten efekt chodzi.
Także nie wiem. Ale sądzę, że ilości ew chemicznych produktów są znikome
masowo. Wszak potężna ilość energii jądrowej powstaje ze znikomego ubytku
masy. Raczej chemiczne procesy są powodem powstawania znaczących ilości
wodoru. Tak sądzę, ale nie jestem fachowcem.

Kiedyś, przy zupełnie innej okazji także sądziłem, że linie przesyłowe prądu
STAŁEGO "na jednym kablu" poprzez morze - wywołują potężne ilości produktów
elektrolizy w miejscach zanurzenia końcówek "drugiego" kabla do morza. Ale
okazało się, że ja po prostu źle rozumiem II Prawo Faradaya, a raczej proste
zasady elektrotechniki. Otóż: dowolnie wielką ilość ENERGII można przesłać
za pomocą dowolnie małego ŁADUNKU (nawet za pomocą jednego elektronu...).
Trzeba mu tylko nadać odpowiednio wielką energię za pomocą bardzo wysokiego
napięcia... Tak, że tu akurat ekolodzy protestują nie przeciwko
zanieczyszczeniu chemicznemu, ale zakłóceniom magnetycznym towarzyszącym
takiemu przesyłowi

> Na marginesie przypomnę, że eksplozję elektrowni w Czarnobylu wywołał
> powstający w sposób niekontrowany wodór. Do 17 maja 1986 r. ważyły się
> losy Europy, bo dopiero 17.05 udało się zapobiec potężnemu wybuchowi
> jądrowemu.

> Ludzie którzy wtenczas nas wszystkich uratowali z poświęceniem życia
> powinni dziś mieć pomnik.
Pewnie że tak. Ale jest i drugi aspekt: oni NIE WIEDZIELI CO GASZĄ...
Wszechobecne kłamstwo zawsze towarzyszy tej dziedzinie działalności. I chyba
to budzi ciągle większość sceptycyzmu. Ale to już byłby wstęp do właśnie
owego wątku, którego proponuję akurat teraz nie kontynuować, bo skończy się
to na nieuniknionych epitetach. Ale może będzie pożyteczne (oraz - na
czasie...) obejrzeć Discovery:
http://www.youtube.com/watch?v=KogOMEpqm5M&feature=related
tpl
Received on Fri Mar 25 19:53:46 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 25 Mar 2011 - 20:12:01 MET