Re: Zepsute mi so

Autor: Arkadiusz Skwarek <arkadys1_at_wp.pl>
Data: Mon 11 Oct 2004 - 23:29:53 MET DST
Message-ID: <416AFB51.3010803@wp.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Kuba wrote:
> Ale w jaki sposób? Czy jakiegoś wywaru, w którym rzeczony kawałek
> obgotowywujemy, czy raczej "soku" wyciśniętego z mięsa? Bo raczej nie
> wyobrażam sobie przykładania elektrody pHmetru do kawałka szynki ;) A

A dlaczego nie? Kwestia elektrody - są specjalne elektrody do nakłuwania
że o powierzchniowych nie wspomnę.

> jak się ma pomiar do wszechobecnie teraz stosowanych technik mycia,
> namaczania, odświerzania i barwienia?

Zapytam jutro kolegę technologa żywności. Pewnie są jakieś metody
wykrywania produktów rozkładu, gdy mięcho jeszcze nie capi na kilometr...

Pozdrawiam
Arkady

-- 
- Witaj - zaskrzeczała - Witaj, thanie Glamis!
- Przestań bredzic, Jagna - powiedziałą druga kobieta - Znowu się, 
cholera, spiłaś
A. Sapkowski "Narrenturm"
Received on Mon Oct 11 23:29:26 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 12 Oct 2004 - 00:12:01 MET DST