> W "Zawodskaja laboratorija - ZSRR" w jednym z artykulow doczytalem sie
> przepisu, gdzie podano - cyt., nawazki mineralu po jego utarciu w
moxdzierzu
> wymieszac z Na2O2 i prazyc w temp. chyba 700 st. C przez godzine, po
czym....
-----------
... tygiel wloze z nawazkami do pieca, to albo caly popekany, albo robil
sie z niego
> kosmiczny szmelc. ... korund (tlenek glinu) jest tlenkiem kwasnym
[RACZEJ AMFOTER - WIEC REAGUJE Z Na2O2]
zas Na2O2 jakby nie patrzec tlenkiem zasadowym,
> Co sobie pomyslalem o autorach artykulu w "Zawodskiej laboratoriji" juz
nie
> wspomne ......,
> Roman
-----------------
Dodam do kolekcji tylko jeden fakt - ze mój kolega, bardzo zaufal
"towarzyszom radzieckim" i przez wiele lat, poslugujac sie ich metodyka
próbowal opracowac czesc doswiadczalna swojej pracy doktorskiej. Gdy mi po
paru latach relacjonowl dlaczego nie zrobil doktoratu, powiedzial miedzy
innymi: nigdy bym nie przypuszczal, ze az tak zaklamane bzdury mogli
publikowac przez wiele lat i nikt nie nakryl ich na tak bezczelnym
klamstwie. Oczywiscie doktoratu nie zrobil, zajal sie innymi ciekawymi
rzeczami. A ja od tamtej pory, gdy ogladam jakikolwiek artykul wydany w
jezyku rosyjskim albo przez ludzi z rosyjskimi nazwiskami - nie wierze w
jego rzetelnosc, czytam z duza rezerwa. Zapewne nie mam racji, bo oni tez
publikuja porzadne rzeczy, ale uraz i niechec pozostala.
sp
Received on Thu Jun 17 21:50:40 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 17 Jun 2004 - 22:12:01 MET DST