> Widze, ze na liscie zaczyna sie jakas nerwowa atmosfera. Swoja drogą to
> ciekawe, na świecie nerwowo i u mnie w pracy też nerwowo. Może to jakaś
> ogólna prawidłowość. Czy ktoś sie orientuje jak teraz z aktywnością plam
> słonecznych? Poważnie pytam.
Moze ktos testuje nowe anteny jak te w Czernobylu...? ;)
> Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale ja bym się właśnie czuł olewany, gdybym
> dostał odpowiedź od klienta pocztowego, że wiadomość doszła, a Ty byś mi nie
Nie tyle, ze doszla na serwer (od tego jest confirm-delivery), ale ze zostala
przeczytana (confirm-reading) - tego dotyczyl problem.
> Nie chciałbym ulegać fali nerwowości, jednak wiem, że uznasz moje pytanie za
> złośliwe: czy na domowego Windowsa też masz licencję?
On juz Twojego postu nie przeczyta, chyba ze w archiwum, wypisal sie.
> Szkoda, bo często mówiłeś ciekawe rzeczy. Sądzę jednak, że sie opamietasz.
Tez uwazam, ze jego posty byly wartosciowe, no i byl na liscie od lat (z mala
przerwa).
> warto z tak błahego powodu. Wiem, ze może przyczyną mogą być prywatne relacje
> między niektórymi dyskutantami, niemniej jednak, nie warto. Zrzućmy winę na
Wiem od Ciebie tylko o tej sprawie z wirusem, ktory niby rzekomo on mogl
wyslac, jesli to ma byc powod do takich zadraznien to chyba rzeczywiscie plamy
na Sloncu... ;)
ak
Received on Sat 13 Mar 2004 - 19:54:38 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 05 Mar 2012 - 14:58:02 MET